Info

avatar


Mam na imię Tomek vel tomstar opisuję tutaj moje duże, średnie i mniejsze wyjazdy rowerowe. Jeżeli chcesz mi potowarzyszyć zapraszam do lektury i komentarzy. Pochodzę z Pleszewa, nie za dużej miejscowości w Wielkopolsce niedaleko Kalisza i Jarocina. Jeżdżę przede wszystkim po asfalcie, a wyjazdy traktuję jako wycieczkę i przygodę. Towarzyszy mi mója szosa, a w trasy staram się wyjeżdżać z przyjaciółmi lub z żoną.


Przejechałem już: 70967.52 kilometrów
W tym w terenie: 604.00
Moja średnia prędkość: 26.52 km/h .
Więcej o mnie.

DODAJ WPIS
PROFIL
WYLOGUJ
KANAŁ RSS

WYSZUKAJ NA BLOGU TOMSTAR

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl






Archiwum bloga

  • DST 102.50km
  • Czas 03:37
  • VAVG 28.34km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Kalorie 1753kcal
  • Podjazdy 244m
  • Sprzęt Orbea Orca M30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Solo

Niedziela, 13 kwietnia 2025 · dodano: 13.04.2025 | Komentarze 0

Dziś już zrobiło się zdecydowanie cieplej. Słoneczko świeci od samego rana i o 8 rano wcale nie jest zimno. Założyłem bluzę i na wierz tylko bezrękawnik na wiatr. Tak na początek, zanim zrobi się już na prawdę ciepło. Wieje, dość mocno. Od rana nie ma takiej tragedii, ale z każdą godziną wiatr się nasila. Postanowiłem pokombinować, żeby nie jechać centralnie z wiatrem i potem z wiatrem wracać. Lecę więc na Dobrzycę, na bocznym wietrze. Potem troszkę pod wiatr na Krotoszyn. Ale coś mi brakuje mocy od rana. Wczoraj trochę bolały mnie nogi, więc może to przez to. Zrobiłem małą pauzę za Krotoszynem. Troszkę odpocząłem i na bocznym pojechałem do Raszkowa. Potem dodałem małe kółeczko żeby wyszła mi stówa. Gdy odwróciłem się do wiatru plecami od razu wszystko się zmieniło. Od razu zaczęło mi się jechać lepiej i szybciej. Mocny wiatr w plecy pcha i jedzie się dobrze. Zrobiło się na prawdę ciepło. Nie dość, że ściągnąłem bezrękawnik to jeszcze podwinąłem rękawy bluzy. Do domu leciało się o wiele lepiej.





Mała przerwa
Mała przerwa © tomstar
Mała przerwa
Mała przerwa © tomstar
Mała przerwa
Mała przerwa © tomstar

  • DST 100.94km
  • Czas 03:28
  • VAVG 29.12km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Kalorie 1772kcal
  • Podjazdy 250m
  • Sprzęt Orbea Orca M30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Urlop czas zacząć

Sobota, 12 kwietnia 2025 · dodano: 12.04.2025 | Komentarze 0

Pięknie się wszystko zbiegło. Zaczęło się robić cieplej, w poniedziałek ma być wybuch lata, a ja od poniedziałku zaczynam tydzień urlopu. Po za tym zbiegło się, że Baka też ma urlop. Więc plan jest tylko jeden - kręcimy przez cały tydzień. Startujemy dzisiaj. Troszkę obawiałem się pogody, bo jeszcze nie ma być tak ciepło i ma być duże zachmurzenie. Założyłem kurteczkę, ale pod spodem nic nie mam. I dobrze, bo wcale nie jest tak zimno. Jest bardzo przyjemnie, wiatr chłodny, ale nie za mocny. No i co jakiś czas wychodzi słońce. Pogoda na prawdę przyjemna. Jedzie się bardzo dobrze. Robimy jedną, małą pauzę i wracamy. Nóżki dziś troszkę bolą, ale jest ok. Trzeba trochę odpocząć i jutro od nowa i pojutrze i po pojutrze.




Na pauzie
Na pauzie © tomstar
Na pauzie
Na pauzie © tomstar

  • DST 43.54km
  • Czas 01:34
  • VAVG 27.79km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 776kcal
  • Podjazdy 104m
  • Sprzęt Orbea Orca M30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nie ma, że zimno

Czwartek, 10 kwietnia 2025 · dodano: 11.04.2025 | Komentarze 0

Pogoda na razie nas nie rozpieszcza. Na całe szczęście już za  chwilkę będzie super. Zeszły weekend nam nie wyszedł, więc trzeba nadrabiać w tygodniu. Warunki średnie, ale nie ma co, trza kręcić. Dokładnie za miesiąc jedziemy na weekend do Wałbrzycha pojeździć po okolicznych górkach, więc noga musi być przepalona. Nawet kilkadziesiąt kilometrów wystarczy, żeby podtrzymać formę. Jest zimno i wieje, ale dobrze, że nie pada. Dobrze, że pojechaliśmy.





Po treningu
Po treningu © tomstar
Kategoria DO 50KM|, Z BAKĄ|


  • DST 45.19km
  • Czas 01:41
  • VAVG 26.85km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 797kcal
  • Podjazdy 142m
  • Sprzęt Orbea Orca M30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Test nowej kurteczki Van Rysel

Środa, 9 kwietnia 2025 · dodano: 09.04.2025 | Komentarze 0

Dziś przyszła kurteczka, którą zamówiłem na Decathlonie. Nie miałem jechać, ale skoro przyszła kurtka trzeba ją przetestować. Baka też jedzie, więc lecimy razem po robocie. Nie pada i nie jest jakoś super zimno, ale wieje zimny wiatr. Przez to temperatura odczuwalna jest stanowczo niższa. Lecimy zygzakami w stronę Jarocina i potem także boczkami do domu. Kurteczka daje radę. Nie spodziewałem się, że tak dobrze chroni od wiatru. Nie jest za gruba i ocieplana, ale dobrze trzyma ciepło. Pod spodem mam tylko cienką bluzę, a i tak jest ok. Szkoda tylko, że na plecach jest rozcięcie, które pewnie miało wentylować wnętrze, ale niestety jest na tyle źle uszyte, że zimno przez nie wlatuje, zamiast wylatywać ciepło. Gdy wieje zimny wiatr, taki jak dziś to jednak troszkę te plecy marzną. Nie było źle, ale mogłoby tej dziury nie być. Chyba pójdę do krawcowej żeby mi ją zaszyła. Po za tym mogę kurteczkę polecić.





Trasa
Trasa © tomstar
Kategoria DO 50KM|, Z BAKĄ|


  • DST 61.97km
  • Czas 02:20
  • VAVG 26.56km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 1116kcal
  • Podjazdy 178m
  • Sprzęt Orbea Orca M30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dziś na spokojnie

Piątek, 4 kwietnia 2025 · dodano: 04.04.2025 | Komentarze 0

Na szybko po robocie, ale na spokojnie żeby rozjechać nogę. Jest rewelacyjnie, cieplutko i spokojnie.




Zachód
Zachód © tomstar
Zachód
Zachód © tomstar
Kategoria |50-100KM|, Z BAKĄ|


  • DST 49.36km
  • Czas 01:32
  • VAVG 32.19km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 812kcal
  • Podjazdy 93m
  • Sprzęt Orbea Orca M30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szybki trening po robocie

Czwartek, 3 kwietnia 2025 · dodano: 03.04.2025 | Komentarze 0

Pogoda ma być w kwietniu taka sobie. Teraz nas rozpieszcza i jest bardzo ciepło, ale niestety w sobotę ma się wszystko zawalić. Szkoda, bo na razie weekendy nam się udawały. Ale nie ma co, trzeba wykorzystać czas po pracy. Dziś i jutro trzeba trochę pokręcić, żeby nadrobić. Lecimy z Baką po robocie na szybkie 50km. Dobrze wieje wiatr, bo jedziemy na nasze szybkie kółko. Dobra trasa, gładki asfalt i droga wymuszająca szybką jazdę. Lecimy po zmianach, szybko i bez pauz. Dobrze, bo jak krótko to musi być intensywnie. Wyszła świetna średnia, super trening i przepalenie nogi. Jutro powtórka, ale już trochę spokojniej.





Po treningu
Po treningu © tomstar
Kategoria DO 50KM|, Z BAKĄ|


  • DST 82.21km
  • Czas 03:09
  • VAVG 26.10km/h
  • VMAX 49.00km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Kalorie 1459kcal
  • Podjazdy 259m
  • Sprzęt Orbea Orca M30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Spokojnie

Niedziela, 30 marca 2025 · dodano: 30.03.2025 | Komentarze 0

Weekend miałem bardzo aktywny. W piątek jechaliśmy z żonką do Łodzi na koncert Comy. Była rzeźnia i ogień. W sobotę wracaliśmy, niezbyt późno, bo o 15 byłem w domu, ale bolały mnie nogi i byłem zmęczony, żeby wykręcić chociażby 50km. A szkoda, bo było pięknie. Ale za to odpocząłem, wyspałem się i z nowymi siłami wstałem w niedzielę. Muszę "za karę" dziś wyjechać. Zrobiło się o wiele zimniej niż w sobotę. W ruch poszły długie gacie i czapka. Dobrze, że tak się ubrałem, bo wiatr był na prawdę zimny. Jedziemy z Baką na trasę dookoła Jarocina. Dziś nie robimy stówy, bo troszkę na to za zimno, a i podobno popołudniu ma padać. Na początku rzeczywiście jest dość zimno, ale po 11 wyszło słońce, my obróciliśmy się do wiatru i zrobiło się o wiele przyjemniej. Nie cisnęliśmy, wyszedł nam spokojny coffe ride. Jedna mała pauza na colę i do domu. Bardzo się cieszę, że pojechaliśmy, bo jechało się zadziwiająco dobrze.





Selfik
Selfik © tomstar
Kategoria |50-100KM|, Z BAKĄ|


  • DST 59.22km
  • Czas 02:10
  • VAVG 27.33km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 1018kcal
  • Podjazdy 210m
  • Sprzęt Orbea Orca M30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jeszcze większe wietrzycho

Niedziela, 23 marca 2025 · dodano: 23.03.2025 | Komentarze 0

Dzisiaj tylko mała popraweczka. Niestety nadal wieje i to mocniej niż wczoraj. Dziś jedzie Baka, więc jest wsparcie. Po wczorajszym wyjeździe trochę brakuje śmocy, pewnie też dlatego, że jeszcze do końca nie wyzdrowiałem. Jadę za Baką, ale na podjazdach mi ucieka. Dobrze, że robimy takie małe kółeczko, bo stówka byłaby dziś ciężka. Ubrałem się też cieplej, bo wczoraj, mimo, że nie było za zimno, wywiało mi głowę. Dziś czapka i długie gacie. Wolę się trochę spocić niż zmarznąć. Kółeczko zrobione, a z wiatrem jechało się świetnie.





Meta
Meta © tomstar
Kategoria |50-100KM|, Z BAKĄ|


  • DST 103.33km
  • Czas 03:44
  • VAVG 27.68km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Kalorie 1784kcal
  • Podjazdy 327m
  • Sprzęt Orbea Orca M30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Straszne wietrzycho

Sobota, 22 marca 2025 · dodano: 22.03.2025 | Komentarze 0

Kolejny weekendzik i znowu zrobiło się ciepło. Szkoda, że zaczęło tak mocno wiać, ale nie ma co trzeba jechać. Dziś niestety sam, bo Baka niedysponowany. Jadę pod wiatr w stronę Koźminka. Jedzie się ciężko, bo wieje na prawdę mocno. Średnia ledwo co przekracza 25km/h. Ale trzeba to przetrzymać, bo wracać będzie już dobrze. Troszkę sobie odbiłem i pojechałem inną trasą niż zawsze, troszkę uciekłem od wiatru, a przy okazji poleciałem innymi boczkami. W Koźminku odpocząłem i wyruszyłem w drogę powrotną. Jedzie się o niebo lepiej. Mocny wiatr w plecy, średnie pod 40km/h i przede wszystkim cisza. Trochę bolą mnie nogi, chyba jeszcze się nie przyzwyczaiły, tym bardziej, że staram się cisnąć, żeby nadrobić średnią. Jeszcze mała pauza w Stawiszynie i szybko do domu. Szkoda, że tak wiało, bo przez to troszkę zimno i muszę przyznać, że odrobinę zmarzłem. Ale dobrze, że pojechałem.





Rynek w Koźminku
Rynek w Koźminku © tomstar
Kategoria POWYŻEJ 100KM|


  • DST 49.36km
  • Czas 01:40
  • VAVG 29.62km/h
  • VMAX 44.26km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 856kcal
  • Podjazdy 98m
  • Sprzęt Orbea Orca M30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nie ma, że zimno

Sobota, 15 marca 2025 · dodano: 16.03.2025 | Komentarze 0

Niestety od paru dni nie czuję się za dobrze. Męczy mnie kaszel i jestem trochę zdepnięty. Jutro mam jechać na zawody biegowe do Poznania, ale wcale mi się nie chce. Za to chce mi się na rower. Jest zimno. Rano zaledwie 0 stopni, ale świeci słońce. Postanowiłem pojechać. Umawiamy się z Baką na 12. W słońcu jest całkiem przyjemnie, ale niestety jest zimny wiatr. Po za tym odczuwam choróbsko i ciężko mi się oddycha. Wiem, że będę żałować tego wyjazdu, ale co mi tam. Najwyżej nie pojadę na zawodu. Jechało się całkiem dobrze gdyby nie to zimno. Zrobiliśmy szybkie kółeczko, dupa nie bolała, więc nie jest tak źle. Teraz trzeba się wykurować, bo następny weekend ma być już super.





Pod domem
Pod domem © tomstar
Kategoria DO 50KM|, Z BAKĄ|