Info

avatar


Mam na imię Tomek vel tomstar opisuję tutaj moje duże, średnie i mniejsze wyjazdy rowerowe. Jeżeli chcesz mi potowarzyszyć zapraszam do lektury i komentarzy. Pochodzę z Pleszewa, nie za dużej miejscowości w Wielkopolsce niedaleko Kalisza i Jarocina. Jeżdżę przede wszystkim po asfalcie, a wyjazdy traktuję jako wycieczkę i przygodę. Towarzyszy mi mój Giant, a w trasy staram się wyjeżdżać z przyjaciółmi.


Przejechałem już: 67865.12 kilometrów
W tym w terenie: 604.00
Moja średnia prędkość: 26.47 km/h .
Więcej o mnie.

DODAJ WPIS
PROFIL
WYLOGUJ
KANAŁ RSS

WYSZUKAJ NA BLOGU TOMSTAR

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl


Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

SAMOTNIE|

Dystans całkowity:29549.10 km (w terenie 152.00 km; 0.51%)
Czas w ruchu:1091:03
Średnia prędkość:27.08 km/h
Maksymalna prędkość:68.80 km/h
Suma podjazdów:125932 m
Suma kalorii:646488 kcal
Liczba aktywności:447
Średnio na aktywność:66.11 km i 2h 26m
Więcej statystyk
  • DST 101.15km
  • Czas 03:28
  • VAVG 29.18km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 1695kcal
  • Podjazdy 250m
  • Sprzęt Orbea Orca M30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Klasycznie

Piątek, 2 maja 2025 · dodano: 02.05.2025 | Komentarze 0

Dzisiaj samotnie. Baka pojechał z chłopakami z pracy na wycieczkę turystyczną po ścieżkach Milicza. Ja zatem pojechałem sam na szybkie kółeczko. Wiaterek ma dzisiaj być mocniejszy, ale od rana jeszcze tak nie dmucha. Wyjeżdżam o 8:30 i lecę na Odolanów. Troszkę ciężko pod wiatr, ale nie jest tak źle. Jedzie się w miarę dobrze i przede wszystkim bardzo ciepło. Pauzę robię dopiero Przy jeziorku na Odolanowem. Posiedziałem trochę w ciszy, odpocząłem i poleciałem dalej. Teraz z wiatrem jedzie się o wiele lepiej. Bardzo dobrze się depta, a dzięki temu, że szybko wyjechałem chwilę po 12 jestem w domu. Bardzo fajny wyjazd.





Jeziorko
Jeziorko © tomstar
Jeziorko
Jeziorko © tomstar
Jeziorko
Jeziorko © tomstar
Jeziorko
Jeziorko © tomstar

  • DST 50.20km
  • Czas 01:40
  • VAVG 30.12km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 846kcal
  • Podjazdy 158m
  • Sprzęt Orbea Orca M30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szybki wypadzik po pracy

Środa, 23 kwietnia 2025 · dodano: 23.04.2025 | Komentarze 0

Generalnie nie miałem w tygodniu wyjeżdżać. Chciałem odpocząć po intensywnym urlopie, dać nogą czas na regenerację. Coś tam po głowie chodziło, żeby może w czwartek mały rozjazd zrobić, ale pogoda ułożyła się inaczej. Jutro ma padać, a dziś jest za to idealnie. Nie ma wcale wiatru, słoneczko świeci, jest w miarę ciepło. Postanowiłem się przejechać po pracy, tym bardziej, że kumpel stawiał pizze w biurze i jako "karę" musiałem ją wypocić. Szybko po robocie poleciałem do domu, przebrałem się i wyjechałem. O dziwo jechało się super. Szybko weszła duża średnia, którą bez problemu utrzymywałem. Nie cisnąłem jakoś specjalnie, tylko spokojnie, płynnie jechałem. Nic mi nie przeszkadzało, nogi nie bolały i nie byłem zmęczony. Postanowiłem jechać tak cały czas. Na prawdę jechało się super. Dobrze, że wyjechałem.





Selfik

Selfik © tomstar
Kategoria |50-100KM|, SAMOTNIE|


  • DST 50.40km
  • Czas 01:40
  • VAVG 30.24km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 849kcal
  • Podjazdy 161m
  • Sprzęt Orbea Orca M30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Świąteczny trening

Niedziela, 20 kwietnia 2025 · dodano: 20.04.2025 | Komentarze 0

Dziś, wiadomo, od rana świąteczne śniadanie, więc nie planuję długiego wyjazdu, aczkolwiek wyjechać trzeba. Po śniadaniu, to jest o 12, wskoczyłem szybko na rowerek, żeby zrobić małe 50km. Od razu wystartowałem, noga podawała i nie była tak bardzo zmęczona, więc leciałem. Niestety dziś wiatr jest taki, że przez większość trasy mam go z przodu, albo z boku. Mimo to jedzie się dobrze. Miałem też niestety akcję z żelem, który źle mi się otworzył i wyleciał bokiem zamiast trafić do ust. Uwaliłem rower, licznik, nogę i buty. Zatrzymałem się na chwilę i podkoszulką wstępnie wszystko wytarłem. Spadła mi przez to trochę motywacja, bo się wkurzyłem, ale zebrałem się w sobie i nadrobiłem straty. Szybciutko do domu i oglądać Amstel Gold Race.





Selfik
Selfik © tomstar
Kategoria |50-100KM|, SAMOTNIE|


  • DST 53.24km
  • Czas 01:52
  • VAVG 28.52km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 906kcal
  • Podjazdy 123m
  • Sprzęt Orbea Orca M30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Start sezonu

Niedziela, 26 stycznia 2025 · dodano: 26.01.2025 | Komentarze 0

Zaczynamy sezon. W końcu jest w miarę przyjemnie i można wyjechać. Zrobiło się cieplej, nie pada i jest sucho. Trzeba sobie przypomnieć jak się jeździ na rowerze. Jadę na małe kółko, bardziej rozjazdowe i spokojne. Ciężko się depta i jestem zmęczony, ale zawsze tak jest na pierwszym wyjeździe. Bolą mnie też nogi. Ale trzeba zacząć jeździć, bo plany na ten rok ambitne. Jechało się dobrze, początek był trudny, ale po małej pauzie wszystko wróciło do normy. Przyspieszyłem i wskoczyła fajna średnia. Udany wyjazd.


Pauza
Pauza © tomstar
Kategoria |50-100KM|, SAMOTNIE|


  • DST 106.87km
  • Czas 03:44
  • VAVG 28.63km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 1786kcal
  • Podjazdy 25m
  • Sprzęt Orbea Orca M30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Samotna stówka

Niedziela, 25 sierpnia 2024 · dodano: 25.08.2024 | Komentarze 0

Dzisiaj jadę sam, bo Baka wczoraj grillował i ma dziś wolne. Wstaję o 6 rano i spokojnie się szykuję. Za bardzo mi się nie chce, ale wczoraj pofolgowałem czipsami i lodami i dziś trzeba za karę pokręcić, żeby coś spalić. Zapowiadany jest silny wiatr, który ma się nasilić około 10. Ma się też zmieniać, od rana wieje na północ, potem ma wiać na wschód. Jadę więc na Borek na bocznym wietrze, który nie jest jeszcze taki mocny i nie przeszkadza. W Borku robię sobie pauzę i wracam do domu. Teraz mam z wiatrem i jedzie się dobrze. Gdy byłem w Mieszkowie wiatr zaczął na prawdę mocno dmuchać. Całe szczęście mam go teraz w plecy. Na prostej przed Czerminem tak mnie pcha, że spokojnie wbijam na prędkości ponad 50km/h. Tak to ja mogę jechać. Dobiłem dzięki temu do dobrej średniej i wróciłem do domu. Nie było tak strasznie jakby mogło się wydawać. Dziś z wiatrem wygrałem.






trasa© tomstar
Pauza w Borku
Pauza w Borku © tomstar

  • DST 61.48km
  • Czas 02:13
  • VAVG 27.74km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 1071kcal
  • Podjazdy 192m
  • Sprzęt Orbea Orca M30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozjazd po TdP

Wtorek, 13 sierpnia 2024 · dodano: 13.08.2024 | Komentarze 0

Wczoraj odpocząłem po wyścigu. Dziś wyszedł mi wolny dzień, więc postanowiłem przejechać się po okolicy. Tak na spokojnie, bez duszenia, typowo rozjazdowo i wycieczkowo. Jechało mi się wyjątkowo dobrze, aż się nie spodziewałem. Myślałem przez chwilę, żeby dokręcić kilka kilometrów, ale nie chciałem przesadzać, tym bardziej, że w czwartek ma być ładnie i może uda się wkulać jakieś 200km.





Orbea Orca M30
Orbea Orca M30 © tomstar
Orbea Orca M30
Orbea Orca M30 © tomstar
Kategoria |50-100KM|, SAMOTNIE|


  • DST 52.24km
  • Czas 02:13
  • VAVG 23.57km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 1033kcal
  • Podjazdy 150m
  • Sprzęt Orbea Orca M30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powolny rozjazd po Runmageddonie

Wtorek, 30 lipca 2024 · dodano: 01.08.2024 | Komentarze 0

W sobotę biegłem Runmageddon Hardcore w Myślenicach, najtrudniejszy bieg jaki w życiu biegłem. Dowalili 28km po górach, w piekielnym słońcu, z mnóstwem przewyższeń. Biegłem 6:30h. Po biegu czułem się jakbym spadł z dachu. Nogi bolały mnie jeszcze przez parę dni. Ale we wtorek chciałem się troszkę przejechać, żeby nogi popracowały i troszkę wróciły do siebie. Pojechałem małe kółeczko, powolutku, bez ciśnienia. Czułem się jeszcze zmęczony, a nogi nie miały siły, żeby mocniej cisnąć. W domu mam jeszcze trochę pracy, więc nie chcę przesadzić, tym bardziej, że w sobotę jadę wyścig w Obiszowie w cyklu Via Dolny Śląsk. Szkoda, że tak się wszystko poukładało, bo pogoda przez całe dwa tygodnie mojego urlopu wręcz idealna. Spokojna i stabilna, jest gorąco, ale nie ma wiatru. Można było wykręcić parę setek kilometrów. Ale nic to... Trudno. Jeszcze zdążę pojeździć, a robota w domu ważniejsza. Dziś jeszcze testowałem nowy kask. Na ostatnim wyjeździe zauważyłem, że mój stary kask ma pęknięcie na czole. Cały styropian się rozłaził. Nie wiem jak to się stało, musiał gdzieś upaść lub w coś uderzyć, bo kraksy nie miałem. Kask to akurat nie ozdoba i jeżdżenie w pękniętym nie ma najmniejszego sensu, równie dobrze mógłbym jeździć bez niego. A z tego względu, że teraz mam kilka wyścigów od razu kupiłem nowy. Najpierw wziąłem Giro Isode. Niestety kask był bardzo wąski i cisnął mnie w skronie. Od razu go oddałem i kupiłem Rudy Strym. Ten kask jest super, fajnie leży, jest wygodny i lekki. Chciałem się przejechać, żeby go przetestować i jestem zadowolony.




Kask Rudy Project Strym
Kask Rudy Project Strym © tomstar
Kask Rudy Project Strym
Kask Rudy Project Strym © tomstar
Kategoria |50-100KM|, SAMOTNIE|


  • DST 49.32km
  • Czas 01:37
  • VAVG 30.51km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 818kcal
  • Podjazdy 93m
  • Sprzęt Orbea Orca M30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szybciutko

Czwartek, 25 lipca 2024 · dodano: 25.07.2024 | Komentarze 0

I znowu od rana szybkie kółeczko. Wczoraj popadało, więc nie jechałem, ale dziś znowu piękne słońce i trzeba lecieć. Jak zwykle szybkie 50km, bo w domu czeka robota. Jechało się dobrze. Gdy odwróciłem się od wiatru nawet bardzo dobrze. Troszkę pocisnąłem i szybko wróciłem do domu. Jutro wyjazd do Krakowa, a w sobotę Runmageddon Hardcore w Myślenicach. Będzie ogień.



Mała pauza
Mała pauza © tomstar
Kategoria DO 50KM|, SAMOTNIE|


  • DST 52.84km
  • Czas 01:43
  • VAVG 30.78km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 867kcal
  • Podjazdy 112m
  • Sprzęt Orbea Orca M30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kolejne poranne kółeczko

Wtorek, 23 lipca 2024 · dodano: 24.07.2024 | Komentarze 0

Urlopu czas płynie. Dzielę sobie czas na rower z obowiązkami domowymi. Budowa nowej kotłowni w pełni, więc wyjeżdżam sobie od rana, żeby zaraz po powrocie wziąć się za robotę. Nie jeżdżę zatem dłuższych dystansów. 50km to idealne kółeczko, szybkie i nie męczę się na nim za bardzo. Dziś znowu ciepło, ale na szczęście nie ma takiej parówy jak wczoraj. Wracając z Dobrzycy troszkę docisnąłem i wyszedł całkiem mocny trening.





Przejazd kolejowy
Przejazd kolejowy © tomstar
Pałac w Dobrzycy
Pałac w Dobrzycy © tomstar
Park w Dobrzycy
Park w Dobrzycy © tomstar
Kategoria |50-100KM|, SAMOTNIE|


  • DST 50.90km
  • Czas 01:44
  • VAVG 29.37km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 849kcal
  • Podjazdy 153m
  • Sprzęt Orbea Orca M30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Porannie

Poniedziałek, 22 lipca 2024 · dodano: 22.07.2024 | Komentarze 0

Od dziś mam dwa tygodnie urlopu, więc mam troszkę czasu żeby pojeździć. Muszę to podzielić między domowe obowiązki, więc wyskakuje sobie od rana na małe kółeczko póki jest jeszcze chłodniej, bez wiatru i mocnego słońca. Małe pięćdziesiąt wystarczy. Jedna pauza na focie i do domu. Na ostatnich 10km troszkę sobie docisnąłem, żeby noga poczuła wyjazd.




Pauza
Pauza © tomstar
Kategoria |50-100KM|, SAMOTNIE|