Info

avatar


Mam na imię Tomek vel tomstar opisuję tutaj moje duże, średnie i mniejsze wyjazdy rowerowe. Jeżeli chcesz mi potowarzyszyć zapraszam do lektury i komentarzy. Pochodzę z Pleszewa, nie za dużej miejscowości w Wielkopolsce niedaleko Kalisza i Jarocina. Jeżdżę przede wszystkim po asfalcie, a wyjazdy traktuję jako wycieczkę i przygodę. Towarzyszy mi mój Giant, a w trasy staram się wyjeżdżać z przyjaciółmi.


Przejechałem już: 63095.50 kilometrów
W tym w terenie: 604.00
Moja średnia prędkość: 26.30 km/h .
Więcej o mnie.

DODAJ WPIS
PROFIL
WYLOGUJ
KANAŁ RSS

WYSZUKAJ NA BLOGU TOMSTAR

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl


Archiwum bloga

  • DST 105.48km
  • Czas 03:14
  • VAVG 32.62km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 1714kcal
  • Podjazdy 267m
  • Sprzęt Orbea Orca M30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poszedł dziś ogień

Sobota, 18 maja 2024 · dodano: 18.05.2024 | Komentarze 0

Pogoda się na weekend poprawiła. W końcu ustał ten mocny wiatr, który wczoraj dmuchał masakrycznie. Cieplutka noc, więc spokojnie można wyjechać o 9, bo na termometrach od rana już 18 stopni. Dziś gościnnie z Kalisza przyjeżdża do nas Grzegorz. Planujemy razem zrobić stówkę. Trasa ustawiona na Odolanów. Grzegorz to zawodowiec, który ze swoimi kolegami robi trasy ze średnimi grubo ponad 30km/h. Jest to dla nas motywacja, by nie odstawać i dotrzymywać koła. Od samego startu lecimy szybko, bez zbędnych rozmów, przestojów czy zwolnień tempa. Dajemy sobie zmiany i trzymamy koło. Do Odolanowa mamy pod wiatr, ale nie jest taki mocny i średnia jest dość wysoka. Jedzie się super. Pauzę robimy dopiero w Odolanowie na stacji. Uzupełniamy płyny, lodzik, zdjęcie i dalej w trasę. Teraz już raczej z wiatrem. Noga podaje, motywacja nadal jest, a zmiany są mocne. Ogień szedł cały wyjazd. Nawzajem się ciągnęliśmy i ani przez chwilę nie odpuszczaliśmy. Raz na jakiś czas dobrze jest tak solidnie przepalić nogę. Wróciliśmy do domu, chwila odpoczynku, mała analiza i zasłużony odpoczynek. Dzięki Grzegorz za towarzystwo i dobre koło.


Super ekipa na pauzie
Super ekipa na pauzie © tomstar


Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa slnie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]