Info

avatar


Mam na imię Tomek vel tomstar opisuję tutaj moje duże, średnie i mniejsze wyjazdy rowerowe. Jeżeli chcesz mi potowarzyszyć zapraszam do lektury i komentarzy. Pochodzę z Pleszewa, nie za dużej miejscowości w Wielkopolsce niedaleko Kalisza i Jarocina. Jeżdżę przede wszystkim po asfalcie, a wyjazdy traktuję jako wycieczkę i przygodę. Towarzyszy mi mój Giant, a w trasy staram się wyjeżdżać z przyjaciółmi.


Przejechałem już: 58936.29 kilometrów
W tym w terenie: 604.00
Moja średnia prędkość: 26.12 km/h .
Więcej o mnie.

DODAJ WPIS
PROFIL
WYLOGUJ
KANAŁ RSS

WYSZUKAJ NA BLOGU TOMSTAR

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl


Archiwum bloga

  • DST 120.80km
  • Czas 04:32
  • VAVG 26.65km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Kalorie 2429kcal
  • Podjazdy 435m
  • Sprzęt Giant Contend SL 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Relaksacyjny wyjazd

Sobota, 18 lipca 2020 · dodano: 18.07.2020 | Komentarze 0

Musiałem trochę odpocząć. Po powrocie z gór w domu czekało mnie trochę pracy. Mały remoncik na podwórzu, który zabierał mi praktycznie całe dnie. Mimo to we wtorek postanowiłem wyskoczyć na szybką stówkę żeby po powrocie znowu zabrać się za robotę. Byłem przez to zmęczony i nie za bardzo miałem siłę. Postanowiłem odpuścić sobie rower aż do weekendu. Skończyć co mam do skończenia w domu, w piątek odpocząć, wyspać się i w sobotę dopiero znowu wskoczyć na rower. Tak tez uczyniłem. Wczoraj jeszcze przydarzył się nam grill, więc dziś jest siła i konieczność spalenia kalorii. Wiatr wieje z północnego-wschodu, ale nie jest mocny. Jadę zatem boczkami na Pyzdry. Miałem tak wykręcić żeby przeciąć główną drogę przed Pyzdrami i dalej polecieć na Zagórów, ale po drodze zatrzymałem się na skrzyżowaniu i postanowiłem wykręcić na prom i wjechać od zachodu do Pyzdr. Mam czas i chęci, więc nie ma co się ograniczać. Dużo więcej nie przejadę. Przeprawiam się promem i w Pyzdrach robię mała pauzę. Potem z Pyzdr w stronę Zagórowa jadę nowo odkrytą przez nas drogą. Dzięki niej omijamy bardzo ruchliwy kawałek drogi wojewódzkiej i spokojnie można jechać przez las do Zagórowa. Potem już boczkami w stronę Gizałek. Zrobiłem sobie po drodze kilka pauz. Porobiłem zdjęcia. Dzisiaj nigdzie mi się nie śpieszyło, nie miałem ciśnienia na prędkość czy średnią. Dziś wyjazd typowo chilloutowy. Pod koniec zaczął trochę mocniej wiać wiatr, ale mi nie przeszkadzał, bo miałem go z boku. W domu byłem chwilę po 13.


Mural na budynku Ochotniczej Straży Pożarnej w Komorzu
Mural na budynku Ochotniczej Straży Pożarnej w Komorzu © tomstar
Giant na promie
Giant na promie © tomstar
Widok na Wartę
Widok na Wartę © tomstar
Na przystani w Pyzdrach
Na przystani w Pyzdrach © tomstar
Postój w lesie
Postój w lesie © tomstar
Giant w lesie
Giant w lesie © tomstar
Giant znowu w lesie
Giant znowu w lesie © tomstar



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa piewa
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]