Info

avatar


Mam na imię Tomek vel tomstar opisuję tutaj moje duże, średnie i mniejsze wyjazdy rowerowe. Jeżeli chcesz mi potowarzyszyć zapraszam do lektury i komentarzy. Pochodzę z Pleszewa, nie za dużej miejscowości w Wielkopolsce niedaleko Kalisza i Jarocina. Jeżdżę przede wszystkim po asfalcie, a wyjazdy traktuję jako wycieczkę i przygodę. Towarzyszy mi mój Giant, a w trasy staram się wyjeżdżać z przyjaciółmi.


Przejechałem już: 63213.04 kilometrów
W tym w terenie: 604.00
Moja średnia prędkość: 26.30 km/h .
Więcej o mnie.

DODAJ WPIS
PROFIL
WYLOGUJ
KANAŁ RSS

WYSZUKAJ NA BLOGU TOMSTAR

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl


Archiwum bloga

  • DST 69.30km
  • Czas 02:13
  • VAVG 31.26km/h
  • VMAX 42.50km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 1331kcal
  • Podjazdy 287m
  • Sprzęt Giant Contend SL 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wyjazd na pełnym legalu

Środa, 8 kwietnia 2020 · dodano: 08.04.2020 | Komentarze 4

Cały czas jestem na bieżąco z nowymi informacjami i analizuję przepisy, które "władza" nam zafundowała. Po weekendzie otrzymaliśmy wysyp absurdalnych mandatów za mycie samochodu, za brak rękawiczek na spacerze i inne dowody na próby pokazania przez policjantów ich wyższości nad obywatelami. Oczywiście wszystkie wbrew prawu. Jak widać ktoś tu zdrowo popłynął. Na stronie ministerstwa cały czas widnieje zapis mówiący o tym, że wyjazd na rower nie jest wykroczeniem, a dodatkowo dziś znalazłem jeszcze informacje w formie ulotki zamieszczonej na stronie ministerstwa mówiącej o zmianach jakie nastąpiły po 30 marca. Jest tam jak byk napisane, że uprawianie sportu jest dozwolone. Także z tymi informacjami wyjechałem dziś w trasę. Nie obawiam się konfrontacji z patrolem policji, bo nie robię nic wbrew prawu.

Jadę na szybką rundkę do Raszkowa. Nie zsiadam z roweru i cały czas cisnę. Pogoda jest idealna. Mam taki głód jazdy, że cały czas jadę bez przerwy. Jest moc i siła. Jechało się super i wyszła mi bardzo ładna średnia.

Poniżej wrzucam zdjęcie informacji ze strony ministerstwa oraz linki do odpowiednich stron. Także kochani z zachowaniem warunków bezpieczeństwa, z obywatelską ostrożnością i uzbrojeni w przepisy możecie śmiało jeździć na solowe wyjazdy po za miasto. Pamiętając oczywiście o tym aby omijać zgrupowania ludzi, parki, lasy i bulwary. Jedźcie za miasto, na wiejskie drogi i cieszcie się wolnością. Jeżeli jednak traficie na nadgorliwego policjanta pod żadnym pozorem nie przyjmujcie mandatu. I uważajcie na siebie, jeździjcie bezpiecznie.

https://www.gov.pl/web/koronawirus/polaczmy-sily-i...

https://www.gov.pl/web/koronawirus/pytania-i-odpow...

Ulotka informacyjna znajdująca sie na stronie ministerstwa umieszczona 2 kwietnia 2020
Ulotka informacyjna znajdująca się na stronie ministerstwa umieszczona 2 kwietnia 2020 © tomstar
Droga za Bronowem
Droga za Bronowem © tomstar
Boczek na Sosnice
Boczek na Sośnice © tomstar
A na polepszenie humoru kot na koniec :)
A na polepszenie humoru kotek na koniec :) © tomstar
Kategoria SAMOTNIE|, |50-100KM|



Komentarze
tomstar
| 07:34 piątek, 10 kwietnia 2020 | linkuj Na całe szczęście ja też jeszcze patrolu podczas wyjazdu nie spotkałem, ale to może dlatego, że jak najszybciej uciekam z miasta i jadę totalnymi bokami. Na wsiach policji nie ma. Wydaje mi się, że jak będziemy kulturalnie rozmawiać z policjantem i przedstawimy mu niezbite dowody i fakty, łącznie ze zdjęciami ze strony rządowej, nie ma się co martwić o mandat. Ale wiadomo policjanci są różni, niestety... Tym bardziej po ostatnim wywiadzie z rzecznikiem policji chyba nie ma już wątpliwości.
meteor2017
| 07:18 piątek, 10 kwietnia 2020 | linkuj Ten fragment z pytań i odpowiedzi znałem, ale do ulotki nie dotarłem... dzięki, przyda.

Częściowo zgadzam się z dornfeldem, że to zależy trochę od policjanta i że jakieś wypowiedzi w mediach niewiele znaczą... ale z drugiej strony OFICJALNE materiały na OFICJALNEJ STRONIE RZĄDOWEJ, to już coś na co można się powołać. Jak na policjanta nie zadziała, to można się na to powołać przed sądem (mandatów nie będę przyjmował).

CO nie zmienia faktu, że staram się jeździć tak, żeby mieć jak najmniej kontaktu z policją... choć patroi od początku kwietnia trudno u nas spotkać, ściągnęli do Warszawy do pilnowania parków i bulwarów? Z informacji na stronie moje miasta, wynika że mandaty u nas lecą raczej za złamanie jasno wyszczególnionych zakazów, a nie tych mętnych
tomstar
| 06:52 czwartek, 9 kwietnia 2020 | linkuj Zapraszam do zapoznania się z wczorajszym wywiadem z Mariuszem Ciarką rzecznikiem głównej komendy policji, który mówi, że policjant nie ma podstaw prawnych do nałożenia mandatu za spacer, bieganie czy jazdę rowerem. No chyba, że będziemy to robić w miejscach zamkniętych dla obywateli. Normalna jazda po drodze nie jest zakazana.

https://tvn24.pl/polska/koronawirus-raport-inspektor-mariusz-ciarka-odpowiada-na-wasze-pytania-program-z-8-kwietnia-4549068?fbclid=IwAR31JTV4QvMt1ESHvQt_NIQOfZQ_o1ACD71OkwI-NgAjqGUvKEN8U_nROqA
dornfeld
| 21:08 środa, 8 kwietnia 2020 | linkuj Żadna ulotka, ani luźna wypowiedź ministra nie jest źródłem prawa. Nie można więc zagwarantować, że w jakimś miejscu jakiś nadgorliwiec nie zechce nałożyć mandatu na osobę uprawiającą sport. Wszystko zależy od tego jak się zinterpretuje pojęcie "niezbędnej potrzeby życiowej". Cała ta sytuacja jest chora i kuriozalna i nijak ma się do walki z epidemią, ale tak niestety jest.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa tegot
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]