Info

avatar


Mam na imię Tomek vel tomstar opisuję tutaj moje duże, średnie i mniejsze wyjazdy rowerowe. Jeżeli chcesz mi potowarzyszyć zapraszam do lektury i komentarzy. Pochodzę z Pleszewa, nie za dużej miejscowości w Wielkopolsce niedaleko Kalisza i Jarocina. Jeżdżę przede wszystkim po asfalcie, a wyjazdy traktuję jako wycieczkę i przygodę. Towarzyszy mi mój Giant, a w trasy staram się wyjeżdżać z przyjaciółmi.


Przejechałem już: 63213.04 kilometrów
W tym w terenie: 604.00
Moja średnia prędkość: 26.30 km/h .
Więcej o mnie.

DODAJ WPIS
PROFIL
WYLOGUJ
KANAŁ RSS

WYSZUKAJ NA BLOGU TOMSTAR

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl


Archiwum bloga

  • DST 55.00km
  • Czas 01:55
  • VAVG 28.70km/h
  • VMAX 40.30km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 1050kcal
  • Podjazdy 256m
  • Sprzęt Giant Contend SL 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bez zsiadania z roweru

Niedziela, 5 kwietnia 2020 · dodano: 05.04.2020 | Komentarze 0

Pogoda jest dziś o wiele lepsza niż wczoraj. Niestety zaplanowałem mniej kilometrów, bo wiatr mam troszkę źle wiejący. Żeby ustawić trasę do domu z wiatrem muszę lecieć w stronę Kalisza. Ale nie chce podjeżdżać za blisko dużego miasta, a za bardzo nie ma jak objechać Kalisza nie wjeżdżając na ruchliwe drogi. Jeżeli chciałbym bezpiecznie przejechać, musiałbym pojechać dużym kołem, a wtedy wyszłoby wiele ponad 100km. Jadę zatem na małe 50km. Mam swoje boczne, odludne drogi, na których nie spotykam nikogo. Postanowiłem też nie zatrzymywać się wcale. Przy tak krótkim wyjeździe warto przycisnąć żeby go poczuć. Lecę zatem szybko na Tursko, potem bokami do Kuchar i przez Bronów do domu. Szkoda, bo pogoda wspaniała na duży wyjazd. Z przyjemnością zrobiłbym porządne 150km, ale nie ma co przesadzać. Na dziś wystarczy. Wczoraj też przeserwisowaliśmy ze szwagrem suport. Okazało się, że ostatnia burza bardzo dobrze wymyła smar ze suportu, dlatego wczoraj tak kwiczał. Trzeba było wszystko rozkręcić, wyczyścić i na nasmarować. Na całe szczęści dziś chodzi wszystko bezszelestnie.


Odludna trasa z dala od wszystkiego
Odludna trasa z dala od wszystkiego © tomstar

Selfik
Selfik © tomstar

Omijamy wszelkiego rodzaju miejsca gdzie są ludzie
Omijamy wszelkiego rodzaju miejsca gdzie są ludzie © tomstar

Rowerek
Rowerek © tomstar
Kategoria |50-100KM|, SAMOTNIE|



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iekty
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]