Info

avatar


Mam na imię Tomek vel tomstar opisuję tutaj moje duże, średnie i mniejsze wyjazdy rowerowe. Jeżeli chcesz mi potowarzyszyć zapraszam do lektury i komentarzy. Pochodzę z Pleszewa, nie za dużej miejscowości w Wielkopolsce niedaleko Kalisza i Jarocina. Jeżdżę przede wszystkim po asfalcie, a wyjazdy traktuję jako wycieczkę i przygodę. Towarzyszy mi mój Giant, a w trasy staram się wyjeżdżać z przyjaciółmi.


Przejechałem już: 63213.04 kilometrów
W tym w terenie: 604.00
Moja średnia prędkość: 26.30 km/h .
Więcej o mnie.

DODAJ WPIS
PROFIL
WYLOGUJ
KANAŁ RSS

WYSZUKAJ NA BLOGU TOMSTAR

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl


Archiwum bloga

  • DST 111.02km
  • Czas 04:22
  • VAVG 25.42km/h
  • VMAX 49.51km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Kalorie 3125kcal
  • Podjazdy 429m
  • Sprzęt Giant Roam 2 Disc
  • Aktywność Jazda na rowerze

Padło na Odolanów

Sobota, 19 lipca 2014 · dodano: 19.07.2014 | Komentarze 0

Wczoraj rowerek odebrany ze serwisu. Wszystko wygląda dobrze, więc dziś obowiązkowo musiał być wyjazd. Planuję zrobić około 120km. Początkowo na szybko wyznaczyłem sobie trasę przez Raszków na Krotoszyn, Jarocin i Żerków. Jak zwykle rano miałem kłopoty z podniesieniem tyłka, pobudka ustawiona na 5 rano, a wstałem dopiero o 5.40. Kawa, szykowanie i w drogę. Pogoda jest rewelacyjna. Zero wiatru, zero chmur, temperatura w sam raz. Dojechałem do Raszkowa i tam szybko zmieniłem decyzję odnośnie dalszej jazdy. Już w sumie znudziła mi się trasa na Jarocin i Żerków, więc postanowiłem z Raszkowa puścić się na Odolanów, byłem tam tylko raz. W sumie dystans będzie taki sam. Jadę zatem do Odolanowa i dopiero stamtąd do Krotoszyna. W Krotoszynie standardowa parówka na stacji. Potem już na Koźmin. Tam zastanawiałem się jeszcze czy nie dodać sobie kilometrów, ale na całe szczęście zrezygnowałem z tego pomysłu. Słońce zaczęło przypiekać masakrycznie i zerwał się lekki wiatr. Momentalnie opadłem z sił. Także już tylko myślałem żeby wrócić do domu. Poszło 5 bidonów. W domu na termometrze w słońcu 42 stopnie. Dobrze zrobiłem, że wróciłem.

Raszków
Raszków © tomstar
Widoczek
Widoczek © tomstar
Odolanów
Odolanów © tomstar
Odolanów
Odolanów © tomstar
Na stacji w Krotoszynie
Na stacji w Krotoszynie © tomstar
Koźmin
Koźmin © tomstar
Park w Dobrzycy
Park w Dobrzycy © tomstar



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa jacys
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]