Info

avatar


Mam na imię Tomek vel tomstar opisuję tutaj moje duże, średnie i mniejsze wyjazdy rowerowe. Jeżeli chcesz mi potowarzyszyć zapraszam do lektury i komentarzy. Pochodzę z Pleszewa, nie za dużej miejscowości w Wielkopolsce niedaleko Kalisza i Jarocina. Jeżdżę przede wszystkim po asfalcie, a wyjazdy traktuję jako wycieczkę i przygodę. Towarzyszy mi mój Giant, a w trasy staram się wyjeżdżać z przyjaciółmi.


Przejechałem już: 63213.04 kilometrów
W tym w terenie: 604.00
Moja średnia prędkość: 26.30 km/h .
Więcej o mnie.

DODAJ WPIS
PROFIL
WYLOGUJ
KANAŁ RSS

WYSZUKAJ NA BLOGU TOMSTAR

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl


Archiwum bloga

  • DST 62.12km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 26.62km/h
  • VMAX 43.54km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 1831kcal
  • Podjazdy 238m
  • Sprzęt Merida Matts TFS 100-V
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorne łapanie kilometrów

Czwartek, 29 sierpnia 2013 · dodano: 29.08.2013 | Komentarze 3

Ten tydzień mam jakiś dziwny. Ciężko mi się było zorganizować na jakiś wyjazd. Albo pogoda do kitu i wiatr, albo brak czasu. Postawiłem sobie plan na ten miesiąc zrobić 1500km. Brakuje mi tylko 140km, a tutaj coraz bliżej końca miesiąca. Dziś rano miałem wyskoczyć na małą trzydziestkę to zaspałem. W poniedziałek wieczorem miała być pięćdziesiątka, to znowu strasznie wiało i zrezygnowałem. Musiałbym tym samym w sobotę wybrać się na trasę 140km, a nie miałbym na tyle czasu. Szczęście jednak się dziś do mnie uśmiechnęło, ponieważ żona nie poszła na wieczorny fitness, więc mogłem wyskoczyć. Nie zastanawiałem się długo i o 19 już pędziłem w drogę. Warunki wyśmienite, jechało się super i gdyby nie późna pora i jutrzejsza praca pojechałbym więcej. W międzyczasie zadzwonił do mnie Miłosz, ma wolną sobotę, więc zaproponował Licheń... Cóż nie mogę odmówić :) także i tak 140km w sobotę padnie, muszę się tylko jakoś zorganizować :)


Zachód słońca nad Grodziskiem © tomstar

Widoczek w Tursku © tomstar

Kolejny widoczek w Gołuchowie © tomstar

Pięknie oświetlony kosciół w Kucharkach © tomstar

Gdzieś tam jest oświetlona droga :) © tomstar
Kategoria |50-100KM|, SAMOTNIE|



Komentarze
Miłosz | 20:07 sobota, 31 sierpnia 2013 | linkuj ;D
tomstar
| 04:37 piątek, 30 sierpnia 2013 | linkuj teraz tak :) a wszystko jak zwykle dzięki drugiej, lepszej połówce :)
romulus83
| 22:20 czwartek, 29 sierpnia 2013 | linkuj Od ziarnka, do ziarnka uzbiera się miarka. :) Jak wpadnie Licheń, to plan będzie przekroczony. :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa otaja
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]