Info

avatar


Mam na imię Tomek vel tomstar opisuję tutaj moje duże, średnie i mniejsze wyjazdy rowerowe. Jeżeli chcesz mi potowarzyszyć zapraszam do lektury i komentarzy. Pochodzę z Pleszewa, nie za dużej miejscowości w Wielkopolsce niedaleko Kalisza i Jarocina. Jeżdżę przede wszystkim po asfalcie, a wyjazdy traktuję jako wycieczkę i przygodę. Towarzyszy mi mój Giant, a w trasy staram się wyjeżdżać z przyjaciółmi.


Przejechałem już: 58936.29 kilometrów
W tym w terenie: 604.00
Moja średnia prędkość: 26.12 km/h .
Więcej o mnie.

DODAJ WPIS
PROFIL
WYLOGUJ
KANAŁ RSS

WYSZUKAJ NA BLOGU TOMSTAR

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl


Archiwum bloga

  • DST 204.00km
  • Teren 20.00km
  • Czas 08:52
  • VAVG 23.01km/h
  • VMAX 43.84km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 5258kcal
  • Podjazdy 1856m
  • Sprzęt Merida Matts TFS 100-V
  • Aktywność Jazda na rowerze

Operacja Jeziorsko czyli 200km w nogi

Środa, 21 sierpnia 2013 · dodano: 21.08.2013 | Komentarze 6

W końcu się udało. Wstaję rano, patrzę przez okno i jest dość ładnie. Prognozy wczoraj mówiły o słonecznym niebie bez chmur. Niestety te prognozy można było schować między bajki, bo choć nie padało niebo cały czas było zasłonięte ciemnymi chmurami. Umawiam się z Miłoszem na 6.30 i wyruszamy. Jedziemy na tamę na jeziorze Jeziorsko, mamy tam 85km. Po za tym chcemy objechać jezioro i zrobić w sumie trasę 200km. Droga do Jeziorska przebiega nam bardzo spokojnie. Za Opatówkiem ruszył się trochę wiatr, który utrudniał jazdę. Chyba wchodzimy w taką porę roku, że deszcz albo wiatr będzie nieodzownym kompanem wyjazdów. Na tamie kilka fotek i dłuższy odpoczynek. Potem zjeżdżamy z drogi i jedziemy dookoła jeziora przez teren i dzikie plaże. Okolica piękna, żeby nie powiedzieć przepiękna. Świetne ścieżki, plaże i skarpy. Wszystko pół dzikie i nieopanowane przez człowieka. Praktycznie co chwila można by robić świetne zdjęcia. Objeżdżamy tak mniej więcej połowę jeziora, potem wbijamy już na drogi asfaltowe i już spokojnie dojeżdżamy do Warty z drugiej strony jeziora. Tam odpoczynek i czas na drogę do domu. Kierujemy się bokami do Błaszek i potem do Kalisza przez okoliczne wioski. Unikamy głównych dróg żeby jechało się przyjemniej. Docieramy do Kalisza od strony Szałe. Jak zwykle kawa na stacji, mały odpoczynek i ruszamy w ostatni odcinek do domu. Dojeżdżamy około 19.00, cały wyjazd trwał 12,5 godziny. Dostaliśmy ostro po tyłku i przyznaję się bez bicia, że jestem wykończony. Najbardziej bolą kolana i dupa od siodełka :) Daliśmy razem z Miłoszem rade i jestem dumny z naszego wyczynu. Rekord trasy na ten rok chyba na razie nie do pobicia. Wyprawa się udała, jestem bardzo zadowolony, szczęśliwy i zachwycony terenami w Jeziorsku. Kiedyś na pewno tam wrócę.


Takie ścieżki rowerowe są w Kaliszu © tomstar

Odpoczynek w Opatówku © tomstar

Na rynku w Koźminku © tomstar

Koźminek © tomstar

Przejazd przez tamę w Jeziorsku © tomstar

Tablica informacyjna na prakingu przy tamie © tomstar

Granica województwa, Łódzkie - trzecie do kolekcji © tomstar

Odpoczynek na środku tamy © tomstar

Zdobyliśmy Jeziorsko © tomstar

Widok na tamę © tomstar

Rzeka Warta z drugiej strony tamy © tomstar

Teren dookoła jeziora © tomstar

Zjazd na jednej ze ścieżek © tomstar

Skarpa przy jeziorze © tomstar

Piękne widoczki © tomstar

Cały w trawie :) © tomstar

Na jednej z dzikich plaż © tomstar

Przecudowne miejsca © tomstar

Mała zatoczka utworzona z kamieni © tomstar

Widoków ciąg dalszy © tomstar

Trafiliśmy za konie na wybiegu przy plaży © tomstar

Miłosz nakarmił chyba wszystkie konie :) © tomstar

Odpoczynek w Warcie © tomstar

Na tamie na Szałe w Kaliszu © tomstar

Kawa na stacji w Kaliszu © tomstar



Komentarze
tomstar
| 10:09 niedziela, 25 sierpnia 2013 | linkuj dzięki, miło jest widzieć dwójkę z przodu :)
kjdomel52
| 09:45 niedziela, 25 sierpnia 2013 | linkuj Niezły dystans. Gratulacje.
tomstar
| 12:26 czwartek, 22 sierpnia 2013 | linkuj podejrzewam, że w przyszłym roku zaatakuje morze :) a kiedyś, jak prędzej gdzieś nie padnę, pojadę w naprawdę długą trasę :)
sebleg
| 10:58 czwartek, 22 sierpnia 2013 | linkuj No no , teraz to już tylko trasa wokół Polski .
tomstar
| 06:12 czwartek, 22 sierpnia 2013 | linkuj naprawdę świetne miejsce, świetne widoki i teren :) prawie morze :)
romulus83
| 21:01 środa, 21 sierpnia 2013 | linkuj Gratulacje. Gdyby nie opis zdjęć i widok przeciwległego brzegu, to miejscami można by pomysśeć, że nad Bałtyk dojechałeś.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa mojeg
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]