Info

avatar


Mam na imię Tomek vel tomstar opisuję tutaj moje duże, średnie i mniejsze wyjazdy rowerowe. Jeżeli chcesz mi potowarzyszyć zapraszam do lektury i komentarzy. Pochodzę z Pleszewa, nie za dużej miejscowości w Wielkopolsce niedaleko Kalisza i Jarocina. Jeżdżę przede wszystkim po asfalcie, a wyjazdy traktuję jako wycieczkę i przygodę. Towarzyszy mi mój Giant, a w trasy staram się wyjeżdżać z przyjaciółmi.


Przejechałem już: 64844.70 kilometrów
W tym w terenie: 604.00
Moja średnia prędkość: 26.35 km/h .
Więcej o mnie.

DODAJ WPIS
PROFIL
WYLOGUJ
KANAŁ RSS

WYSZUKAJ NA BLOGU TOMSTAR

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl


Archiwum bloga

  • DST 101.18km
  • Czas 03:21
  • VAVG 30.20km/h
  • VMAX 52.60km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Kalorie 1668kcal
  • Podjazdy 220m
  • Sprzęt Orbea Orca M30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kolejna stówka

Poniedziałek, 14 kwietnia 2025 · dodano: 14.04.2025 | Komentarze 0

Pogoda z soboty wskazywała, że dziś ma być eksplozja lata, jednak od rana całkowicie inaczej to wygląda. W pogodzie zapowiadany przelotny deszcz i chmury. O 9 zaczęło trochę kropić. Ale zaraz ma przestać i już nie powinno padać, choć chmury wiszą. Mimo to jedziemy, miało być ładnie, więc może pogoda jeszcze się zmieni. Wiatr jest słaby, więc wyznaczam trochę pokręconą trasę, nie jedziemy centralnie pod wiatr, żeby potem z tym wiatrem wrócić. Porobimy zawijaski bocznymi drogami na bocznym wietrze. Jedzie się o wiele lepiej niż wczoraj. Mimo braku słońca jest dość ciepło. Kręcimy bokami w stronę Lewkowa. Tam robimy mała pauzę pod Dino i lecimy dalej. Z Raszkowa mamy świetną drogę i wiatr w plecy. Od teraz leci się na prawdę świetnie. Zrobiło się cieplej, wyszło słońce i jest bardzo przyjemnie. Wkręcamy na wysoką średnią i lecimy do domu. Wykręcamy jeszcze małe boczki, żeby dobić do stówy. Jutro odpoczynek, bo pogoda ma się popsuć, ma trochę popadać i mocno wiać. Dobrze się składa, bo po trzech stówach z rzędu przyda się rest day. Po za tym zafunduje sobie dzień gospodarczy na ogrodzie, a popołudniu jadę z córką do Poznania kupić jej gitarę elektryczną. A w środę powrót na trasy.





Zaduma w trasie
Zaduma w trasie © tomstar
Selfik
Selfik © tomstar


Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iestb
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]