Info

avatar


Mam na imię Tomek vel tomstar opisuję tutaj moje duże, średnie i mniejsze wyjazdy rowerowe. Jeżeli chcesz mi potowarzyszyć zapraszam do lektury i komentarzy. Pochodzę z Pleszewa, nie za dużej miejscowości w Wielkopolsce niedaleko Kalisza i Jarocina. Jeżdżę przede wszystkim po asfalcie, a wyjazdy traktuję jako wycieczkę i przygodę. Towarzyszy mi mój Giant, a w trasy staram się wyjeżdżać z przyjaciółmi.


Przejechałem już: 63213.04 kilometrów
W tym w terenie: 604.00
Moja średnia prędkość: 26.30 km/h .
Więcej o mnie.

DODAJ WPIS
PROFIL
WYLOGUJ
KANAŁ RSS

WYSZUKAJ NA BLOGU TOMSTAR

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl


Archiwum bloga

  • DST 55.51km
  • Czas 02:25
  • VAVG 22.97km/h
  • VMAX 48.77km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 1330kcal
  • Podjazdy 242m
  • Sprzęt Giant Roam 2 Disc
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kolejna próba kolana

Niedziela, 5 czerwca 2016 · dodano: 05.06.2016 | Komentarze 0

Przyszedł czas żeby sprawdzić stan kolana. Przerwa trwa już ponad trzy tygodnie. Przez ostatni tydzień miałem założone plastry na kolanach stabilizujące rzepkę. Ból minął całkowicie. Wczoraj jeszcze trochę pracowałem w ogrodzie i dużo kucałem, pochylałem się i klękałem. Nic mi nie było. Plastry ściągnąłem wieczorem. Trzeba więc sprawdzić na niedużym dystansie jak wszystko wygląda. Zabezpieczyłem się w lód w sprayu i pojechaliśmy. Umówiłem się z Baką na 6 rano na rynku. Lecimy jak zwykle na Kalisz. Pogoda jest wyśmienita, jest bardzo ciepło, zero wiatru i chmur. Cały czas uważam na kolano, deptam spokojnie i bez niepotrzebnych zrywów. Po przejechaniu 15 km lekko czuję mały ból z boku kolana, ale psiknąłem lodem i przestało. Potem operację powtórzyłem w Kaliszu. Na prawdę bardzo to pomaga i ból całkowicie mija. Niestety nie na długo. Ale nie jest aż tak źle, kolano tylko lekko boli. Wracamy spokojnie do domu. Teraz mała rehabilitacja, maść chłodząca i odpoczynek. Umawiamy się na wtorek, zobaczymy jak będzie. Planujemy zrobić 100km. Wszystko jak bardzo kolano będzie chciało współpracować. Przy okazji pierwszy raz wyjechałem z Baka na jego nowym rowerze. W sumie na starym, jednak na nowej ramie. Baka kupił sobie ramę Meridy XT z 2013 roku i cały sprzęt z Unibike do niej przełożył. Rama jest świetna i przede wszystkim większa od poprzedniej. Teraz rowerek prezentuje się genialnie.
Widoczek na jezioro w Gołuchowie
Widoczek na jezioro w Gołuchowie © tomstar
Nowa rama Baki - Merida XT Edition 2013
Nowa rama Baki - Merida XT Edition 2013 © tomstar
W drodze powrotnej przy parku
W drodze powrotnej przy parku © tomstar
Kategoria |50-100KM|, Z BAKĄ|



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa eraln
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]