Info

avatar


Mam na imię Tomek vel tomstar opisuję tutaj moje duże, średnie i mniejsze wyjazdy rowerowe. Jeżeli chcesz mi potowarzyszyć zapraszam do lektury i komentarzy. Pochodzę z Pleszewa, nie za dużej miejscowości w Wielkopolsce niedaleko Kalisza i Jarocina. Jeżdżę przede wszystkim po asfalcie, a wyjazdy traktuję jako wycieczkę i przygodę. Towarzyszy mi mój Giant, a w trasy staram się wyjeżdżać z przyjaciółmi.


Przejechałem już: 59154.50 kilometrów
W tym w terenie: 604.00
Moja średnia prędkość: 26.13 km/h .
Więcej o mnie.

DODAJ WPIS
PROFIL
WYLOGUJ
KANAŁ RSS

WYSZUKAJ NA BLOGU TOMSTAR

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl


Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Z BAKĄ|

Dystans całkowity:23075.00 km (w terenie 8.00 km; 0.03%)
Czas w ruchu:875:21
Średnia prędkość:26.36 km/h
Maksymalna prędkość:68.60 km/h
Suma podjazdów:116099 m
Suma kalorii:460900 kcal
Liczba aktywności:215
Średnio na aktywność:107.33 km i 4h 04m
Więcej statystyk
  • DST 49.38km
  • Czas 01:44
  • VAVG 28.49km/h
  • VMAX 36.80km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 862kcal
  • Podjazdy 117m
  • Sprzęt Giant Contend SL 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozjazdówka

Piątek, 11 sierpnia 2023 · dodano: 11.08.2023 | Komentarze 0

Spokojna rozjazdówka po pracy. Nie ciskamy za mocno, bo jutro plan na 200 km. Pierwszy duży wyjazd na nowej szosie.


Selfik
Selfik © tomstar
Kategoria DO 50KM|, Z BAKĄ|


  • DST 49.33km
  • Czas 01:22
  • VAVG 36.10km/h
  • VMAX 44.76km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 766kcal
  • Podjazdy 150m
  • Sprzęt Giant Contend SL 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsza jazda na nowej ramie

Środa, 9 sierpnia 2023 · dodano: 09.08.2023 | Komentarze 0

Po ostatnim, smutnym wpisie przyszedł czas na bardziej pozytywny. W poniedziałek zawiozłem rower na przeszczep. Początkowo termin operacji był dość długi, ale na szczęście udało nam się dojść do porozumienia z serwisantem z Rowerowego Młynu i wynegocjowałem szybki montaż. Rowerek zostawiłem i czekałem na telefon. Jak bardzo się zdziwiłem gdy dostałem informację już następnego dnia, że rower gotowy. Bardzo się ucieszyłem i po pracy pojechałem po maszynę. Dogadaliśmy szczegóły i zabrałem rower do domu. Jestem pod ogromnym wrażeniem jakości pracy sklepu Rowerowy Młyn w Kaliszu. Naprawdę polecam go ludziom z okolicy. Szybko, fachowo i rzetelnie. Jestem mega zadowolony. W domu od razu założyłem nową owijkę, żeby pasowała pod kolor, a dziś przyszedł kapsel na rurę sterową. Pogoda nam się zrobiła, więc dziś czas na pierwszą jazdę. Jedziemy z Baką po pracy. Małe 50 km. Niespodziewanie wyszła nam niesamowita średnia. Nogi podawały, była siła i chęci. Chyba nowy rowerek dodał mi sił. Świetny pierwszy trening.


Giant stary, Giant nowy
Giant stary, Giant nowy © tomstar
Rowerki
Rowerki © tomstar
Baka robi zdjęcie
Baka robi zdjęcie © tomstar
Kategoria DO 50KM|, Z BAKĄ|


  • DST 138.10km
  • Czas 04:36
  • VAVG 30.02km/h
  • VMAX 58.90km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 2266kcal
  • Podjazdy 323m
  • Sprzęt Giant Contend SL 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rekor dystansu w jednym miesiącu

Niedziela, 30 lipca 2023 · dodano: 30.07.2023 | Komentarze 0

Bace brakuje 130 km do trzeciego z rzędu miesiąca z dystansem powyżej 200 km. Mnie taki dystans pasuje, więc umawiamy się na 6 rano i lecimy w trasę. Odpuszczamy Leszno i odwiedziny na drugim etapie TdP. Niestety, tak jak wczoraj i dziś po południu ma przejść burza. Nie ma sensu ryzykować i moknąć. Ruszamy na Borek, a dalej coś się wymyśli, bo nie przygotowałem trasy. Lecimy więc boczkami za Borkiem po okolicznych wsiach. Fajne mają tutaj trasy, raczej przez nas nie odwiedzane, więc jedzie się przyjemnie. Nie ma mocnego wiatru, zrobiło się ciepło i słonecznie. Do domu wracamy przez Koźmin. I udało się, mam nakręcone w lipcu 1734 km, najwięcej odkąd 11 lat temu wsiadłem na rower. Pobiłem też inny rekord, czyli ilość wyjazdów w jednym miesiącu. Mam ich 20, a może jeszcze jutro wyjadę na małe 50 km wykorzystać ten miesiąc na maksa. Bardzo udany miesiąc, oby sierpień był podobny.


Trasa
Trasa © tomstar
Selfik
Selfik © tomstar
Fontanna wKoźminie
Fontanna w Koźminie © tomstar
Giant
Giant © tomstar


  • DST 105.00km
  • Czas 03:34
  • VAVG 29.44km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 1722kcal
  • Podjazdy 350m
  • Sprzęt Giant Contend SL 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powtóreczka po wczorajszym

Niedziela, 23 lipca 2023 · dodano: 23.07.2023 | Komentarze 0

Popraweczka po wczorajszej dwusetce. Miało być spokojnie, a wyszło jak zawsze. Wiaterek już słabszy, ale mimo wszystko odczuwalny. Jedziemy standardem na Odolanów. Na stacji pauza i do domu. Z powrotem ciśniemy już mocniej. Mimo wczorajszego dystansu i zmęczenia dziś jedzie się dobrze.


Pauza w Odolanowie
Pauza w Odolanowie © tomstar
Giant
Giant © tomstar


  • DST 215.00km
  • Czas 07:19
  • VAVG 29.38km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 3506kcal
  • Podjazdy 758m
  • Sprzęt Giant Contend SL 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zaliczyć gminę Rawicz

Sobota, 22 lipca 2023 · dodano: 22.07.2023 | Komentarze 2

Baka planował na dziś dwieście, czy z nim pojadę, czy też nie. Postanowiłem więc do niego dołączyć. Mam czas i chęci, a przede wszystkim chcę w lipcu wykręcić rekord kilometrów, więc każdy duży wyjazd się przyda. Wstępnie wyznaczyłem trasę na Osieczną, ale przypomniałem sobie, że nie mam zaliczonej gminy Rawicz i zrobiła mi się tam mała dziura. Kierunek ten sam, tylko troszkę bardziej na południowy-zachód. Narysowałem, dałem Bace do analizy i wgrania do nawigacji. Ruszamy o 6 rano. Dziś ma być okrutny wiatr, więc trzeba wyjechać jak najszybciej, żeby skorzystać, zanim się nasili. Na początku jedzie mi się średnio, mogę powiedzieć, że nawet źle. Nie wyspałem się i jakoś nie mam mocy. Pierwszą pauzę robimy w Jutrosinie. Mały odpoczynek, drożdżówka i cola. Teraz mamy już blisko do Rawicza, ale za to bardzo mocny wiatr. Lecimy po krótkich zmianach, żeby się nie zmęczyć i w miarę szybko dojechać. W Rawiczu wpadamy na rynek, robimy pauzę i kierujemy się na północ na Poniec. Teraz mamy wiatr z boku i leci się troszkę lepiej. Lepiej też mi się jedzie, zrobiło się ciepło, a ja zacząłem łapać rytm. Baka cały czas prowadzi, a jadę mu na kole. Gdy odwróciliśmy się z wiatrem, noga zaczęła podawać. Wskoczyliśmy na średnią mocno przekraczającą 30 km/h. Leci się super. Robimy małą pauzę we wsi za Gostyniem i potem dzida prosto do domu. Wróciliśmy o 15:30. Jestem troszkę zmęczony, ale gmina Rawicz zaliczona, plus dwie inne gminy. Na liczniku w lipcu 1332 km, a za tydzień planujemy pojechać do Poznania i Leszna na start Tour de Pologne.


Pauza w Jutrosinie
Pauza w Jutrosinie © tomstar
Rynek w Rawiczu
Rynek w Rawiczu © tomstar
Rynek w Rawiczu
Rynek w Rawiczu © tomstar
Jedziemy
Jedziemy © tomstar
Trasa
Trasa © tomstar

  • DST 57.19km
  • Czas 01:51
  • VAVG 30.91km/h
  • VMAX 61.40km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 916kcal
  • Podjazdy 221m
  • Sprzęt Giant Contend SL 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening

Czwartek, 20 lipca 2023 · dodano: 20.07.2023 | Komentarze 0

Poczekałem za Baką i razem polecieliśmy na trening. Miało być tyle, ile noga poda, bez spiny, bo mocno wieje wiatr. Ale, kurde no, noga podawała. Jechało mi się super, więc ciągnąłem Bakę, żeby kręcić mocne tempo. Pod wiatr do Jarocina mieliśmy średnią 29km/h. Potem troszkę zwolniliśmy. Za Jarocinem pocisnąłem jeszcze na segment, który mi Baka ostatnio zabrał, pobijając mój czas. Udało mi się go pobić o 6 sekund. Ale segment rozwojowy, bo pierwszy ma znowu 6 sekund nade mną, jest to do pobicia. Potem do domu i wyszła bobra średnia.


Selfik
Selfik © tomstar
Kategoria |50-100KM|, Z BAKĄ|


  • DST 101.28km
  • Czas 03:40
  • VAVG 27.62km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 1733kcal
  • Podjazdy 397m
  • Sprzęt Giant Contend SL 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Stówka na koniec urlopu

Niedziela, 16 lipca 2023 · dodano: 17.07.2023 | Komentarze 0

I ostatni urlopowy wyjazd. Miałem dwa, długie tygodnie, które w tym roku chciałem dobrze wykorzystać. Postanowiłem jeździć codziennie, mniejsze dystanse, ale systematycznie. Wstawałem o 6 i starałem się już o 7 wyjeżdżać. Jeszcze nigdy nie miałem takiej ciągłości wyjazdów. Na 16 dni lipca 13 z nich wykorzystałem na wyjazd. Czasem się nie chciało, czasem myślałem, że fajnie byłoby pospać, ale ostatecznie silna wola wygrywała, a ja potem tego nie żałowałem. Nakręciłem 1000km w lipcu, a dopiero mamy połowę. Teraz już na spokojnie po południu i w weekend, ale na koniec miesiąca szykuje się duża akcja. Startuje Tour de Pologne z Poznania i z Leszna, a my chcemy na oba te starty pojechać rowerami. I tu i tu mamy ponad 100km w jedną stronę. Także na koniec dokręcę jeszcze spokojnie ponad 400km. Będzie rekordowy miesiąc.


Selfik
Selfik © tomstar
Ścieżka
Ścieżka © tomstar
Selfik z góry
Selfik z góry © tomstar

  • DST 102.52km
  • Czas 03:20
  • VAVG 30.76km/h
  • VMAX 46.60km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 1631kcal
  • Podjazdy 334m
  • Sprzęt Giant Contend SL 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Upał

Sobota, 15 lipca 2023 · dodano: 15.07.2023 | Komentarze 0

Gorąco. Nawet o 6 rano na termometrach już 18 stopni. U nas ma być ponad 30 w cieniu. Ale jedziemy. Mamy weekend, więc dołącza Baka. Ruszamy o 7 na stówkę. W jedną stronę pogaduchy i wymiana informacji z całego tygodnia, z powrotem już pocinanko na wysokiej średniej. Tak wkręciliśmy, że na całej powrotnej drodze wyskoczyły mi PB i kilka dobrych miejsc w pierwszej dziesiątce na segmentach na Stravie. Ostatecznie wyszedł dobry trening. Jutro powtórka.


Selfik na pauzie
Selfik na pauzie © tomstar

  • DST 107.75km
  • Czas 03:43
  • VAVG 28.99km/h
  • VMAX 47.27km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 1793kcal
  • Podjazdy 337m
  • Sprzęt Giant Contend SL 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Stówka

Sobota, 1 lipca 2023 · dodano: 01.07.2023 | Komentarze 0

Jak zwykle w weekendzik umawiamy się z Baką na wyjazd. Startujemy o 7, bo pogoda jeszcze niepewna. Coś tam może po południu padać. Zapobiegawczo jedziemy os rana. Mała stówka na dziś wystarczy. Lecimy na Borek. Wiatr jest na tyle słaby, że możemy lecieć na bocznym. W Borku mała pauza i potem obok Jarocina do domu. Z powrotem troszkę mocniej pociskamy, robimy jeden segment na drugie miejsce i chwilę po 11 jesteśmy w domu. Na całe szczęście nie padało.


Chmury
Chmury © tomstar
Chmury
Chmury © tomstar

© tomstar
Selfik
Selfik © tomstar

  • DST 96.39km
  • Czas 03:24
  • VAVG 28.35km/h
  • VMAX 49.88km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 1638kcal
  • Podjazdy 356m
  • Sprzęt Giant Contend SL 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Stówka po Runmageddonie

Niedziela, 25 czerwca 2023 · dodano: 25.06.2023 | Komentarze 0

Wczoraj z żoną jechaliśmy do Bydgoszczy na Runmageddon. Jest to nasz pierwszy start w tym roku. W związku z tym rowerek oczywiście odpuściłem. Ale dziś oczywistym było, że trzeba pokręcić. Nogom przyda się rozjazd i rozciąganie. Umawiamy się z Baką na 7 rano. Lecimy kółeczkiem dookoła Jarocina. Pogoda super, wiatr się uspokoił, chyba się już u nas wypadało, a i cieplutko i słonecznie. Lecimy spokojnie, bo troszkę jestem poobijany i bolą mnie ręce i nogi. Zrobiliśmy jedną, małą pauzę na 55 kilometrze na loda i colę. Potem boczkami do domu, zaliczając świetną ścieżkę przez las obok Jarocina, krótka, ale piękna i widać, że będzie jeszcze przedłużana. Na pewno tam wrócimy.


Baka i jego nowa koszulka
Baka i jego nowa koszulka © tomstar
Selfik
Selfik © tomstar
Selfik
Selfik © tomstar
Pod mostem
Pod mostem © tomstar
Pod mostem
Pod mostem © tomstar
Świetna ścieżka w środku lasu
Świetna ścieżka w środku lasu © tomstar
Kategoria |50-100KM|, Z BAKĄ|