Info

avatar


Mam na imię Tomek vel tomstar opisuję tutaj moje duże, średnie i mniejsze wyjazdy rowerowe. Jeżeli chcesz mi potowarzyszyć zapraszam do lektury i komentarzy. Pochodzę z Pleszewa, nie za dużej miejscowości w Wielkopolsce niedaleko Kalisza i Jarocina. Jeżdżę przede wszystkim po asfalcie, a wyjazdy traktuję jako wycieczkę i przygodę. Towarzyszy mi mój Giant, a w trasy staram się wyjeżdżać z przyjaciółmi.


Przejechałem już: 63213.04 kilometrów
W tym w terenie: 604.00
Moja średnia prędkość: 26.30 km/h .
Więcej o mnie.

DODAJ WPIS
PROFIL
WYLOGUJ
KANAŁ RSS

WYSZUKAJ NA BLOGU TOMSTAR

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl


Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Z MIKOŁAJEM|

Dystans całkowity:1232.38 km (w terenie 89.00 km; 7.22%)
Czas w ruchu:55:34
Średnia prędkość:22.18 km/h
Maksymalna prędkość:55.73 km/h
Suma podjazdów:7012 m
Suma kalorii:31018 kcal
Liczba aktywności:19
Średnio na aktywność:64.86 km i 2h 55m
Więcej statystyk
  • DST 27.18km
  • Czas 01:23
  • VAVG 19.65km/h
  • VMAX 35.37km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Kalorie 635kcal
  • Podjazdy 117m
  • Sprzęt Giant Roam 2 Disc
  • Aktywność Jazda na rowerze

Drugie podejście - testy Meridy XT

Niedziela, 18 stycznia 2015 · dodano: 18.01.2015 | Komentarze 0

Czas na wieczorne drugie podejście. Umówiony jestem z Mikołajem na mały wyjazd wokół miasta żeby przetestować jego nowy rower. Złożył sobie na ramie Meridy XT świeży sprzęt, cały na osprzęcie Shimano XT. Rowerek full wypas, po za świetnym wyglądem osprzęt rewelacyjny, wszystko chodzi jak w zegarku. Musieliśmy dziś rowerek wypróbować. Zrobiliśmy standardową trasę dookoła miasta. Zrobiło się dość chłodno i wyszła mocna mgła, więc jadąc powoli analizowaliśmy wszystkie części Meridy. Rowerek moje marzenie :)

Merida XT
Merida XT © tomstar
We mgle
We mgle © tomstar
Merida XT
Merida XT © tomstar



  • DST 39.51km
  • Czas 01:42
  • VAVG 23.24km/h
  • VMAX 37.07km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 1035kcal
  • Podjazdy 142m
  • Sprzęt Giant Roam 2 Disc
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorny wypad

Środa, 5 listopada 2014 · dodano: 05.11.2014 | Komentarze 0

Pogoda sprzyja, warunki bardzo ładne jak na listopad, więc nie ma co trzeba wyskoczyć na rowerek. Niestety w ciągu dnia gdy jest o wiele cieplej nie ma czasu, więc pozostaje tylko wieczorny wypad. Dziś razem z Mikołajem. Plany ambitne, które jednak mieliśmy korygować w trakcie jazdy. Wyszliśmy od 50km, ale szybko stwierdziliśmy, że i za późno i troszkę za mocny wiatr. Skróciliśmy więc trasę do 40km. Pojechaliśmy standardem tylko w drugą stronę. Najpierw do Dobrzycy potem na Czermin. Wiaterek troszkę się wzmógł, więc nie kręciliśmy już więcej. Warunki były jednak wyśmienite, przede wszystkim bardzo ciepło.

Dobrzyca
Dobrzyca © tomstar
Czermin
Czermin © tomstar


  • DST 31.86km
  • Czas 01:23
  • VAVG 23.03km/h
  • VMAX 33.38km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Kalorie 822kcal
  • Podjazdy 121m
  • Sprzęt Giant Roam 2 Disc
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Mikołajem

Niedziela, 26 października 2014 · dodano: 26.10.2014 | Komentarze 0

Drugie podejście do porannego zimnego wypadu. Przestawialiśmy zegarki, więc nie było problemu ze wstaniem. Dziś jadę razem z Mikołajem. Wstaję o 5, kawka i jadę po Mikołaja. Potem kierunek na Dobrzycę. Jest trochę cieplej niż wczoraj, bo temperatura około 0 stopni. Spokojnym tempem dojeżdżamy do Dobrzycy, mały odpoczynek i focia i wracamy. Z powrotem  jedzie się o wiele lepiej, wstało słońce, temperatura podskoczyła do 3 stopi i wiatr jakby ustał. Wypadzik zaliczony.

W Dobrzycy z Mikołajem
W Dobrzycy z Mikołajem © tomstar


  • DST 52.50km
  • Czas 02:11
  • VAVG 24.05km/h
  • VMAX 53.86km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 1396kcal
  • Podjazdy 297m
  • Sprzęt Giant Roam 2 Disc
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na śniadanie do Kalisza

Niedziela, 5 października 2014 · dodano: 05.10.2014 | Komentarze 0

Dziś tylko mały, szybki wypad. Namówiłem Mikołaja żeby pojechał ze mną. Umówiliśmy się na godzinę 7 i ruszamy. Jest cholernie zimno i wilgotno. W ruch poszła czapka i rękawiczki. Jedziemy prostą drogą do Kalisza. Spokojnym tempem, bo jakoś brak sił żeby pojechać trochę szybciej. Dojeżdżamy na stacje w Kaliszu, szybka kawka i parówa i wracamy. Bez zbędnych pauz w domu jesteśmy po 9. Wyjazd fajny, choć zmarzłem masakrycznie.

Wschód słońca
Wschód słońca © tomstar
Na parówie w Kaliszu
Na parówie w Kaliszu © tomstar


  • DST 147.71km
  • Teren 8.00km
  • Czas 06:43
  • VAVG 21.99km/h
  • VMAX 41.15km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 3687kcal
  • Podjazdy 1158m
  • Sprzęt Giant Roam 2 Disc
  • Aktywność Jazda na rowerze

Druga wyprawa do Lichenia

Sobota, 30 sierpnia 2014 · dodano: 30.08.2014 | Komentarze 3

Jako, że pogoda dopisuje trzeba godnie zakończyć ten miesiąc i okres wakacyjnych wypraw. Wybór jak w zeszłym roku padł na Licheń. Z szerokiej ekipy zainteresowanych zostało nas tylko czterech. Wyjeżdżamy jak zawsze o 6 rano. Pogoda jest świetna, nie za zimno, nie za ciepło. Warunki są wręcz idealne. Jedziemy starą trasą na Chocz, potem przez las na Grodziec, a dalej już na Konin i Licheń. Trasa jest bardzo przyjemna i kilometry uciekają bardzo szybko. Chwilę po 10 jesteśmy w Licheniu. Tutaj trochę dłuższa pauza i spacer po okolicy. Przy okazji zaliczamy także kesza, który schowany jest w okolicy Bazyliki. Szykujemy się i lecimy z powrotem. Po drodze wzmaga się wiatr i w Koninie zaczyna mocno padać. Chowamy się pod parasolami jednej z knajp i przeczekujemy deszcz. Myśleliśmy, że już po wszystkim, gdy kawałek za Koninem zaczyna padać znowu. Nie ma już sensu się chować, więc jedziemy na twardziela. Pada praktycznie aż do Grodźca. Zatrzymujemy się dopiero w lesie w Choczu żeby chwilę odpocząć i założyć suche i ciepłe ciuchy. Potem już spokojnie do domu, bo pogoda się poprawiła i wyszło słońce. Wyjazd na prawdę udany mimo deszczu.

Na starcie 6 rano
Na starcie 6 rano © tomstar
Pierwsza pauza w lesie za Choczem
Pierwsza pauza w lesie za Choczem © tomstar
Autostrada A2
Autostrada A2 © tomstar
Most w Koninie
Most w Koninie © tomstar
Przerwa na stacji w Koninie
Przerwa na stacji w Koninie © tomstar
Stary Licheń
Stary Licheń © tomstar
Dzwony
Dzwony © tomstar
Bazylika w Licheniu
Bazylika w Licheniu © tomstar
Ekipa
Ekipa © tomstar
Kesz podjęty koło Bazyliki
Kesz podjęty koło Bazyliki © tomstar
Na promenadzie w Starym Koninie
Na promenadzie w Starym Koninie © tomstar
W lesie w Choczu po deszczu
W lesie w Choczu po deszczu © tomstar
Na specjalne życzenie - Miłosz podejmuje kesza
Na specjalne życzenie - Miłosz podejmuje kesza © tomstar


  • DST 31.01km
  • Czas 01:19
  • VAVG 23.55km/h
  • VMAX 45.97km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 817kcal
  • Podjazdy 122m
  • Sprzęt Giant Roam 2 Disc
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szybko, zimno

Czwartek, 21 sierpnia 2014 · dodano: 21.08.2014 | Komentarze 0

Nie miałem jeszcze okazji wyjechać rowerem po powrocie z Gdańska. Trochę mało czasu i dużo zajęć. Dziś w sumie też nie za bardzo mi pasowało, ale wiem, że w weekend będzie trochę pracy i może się stać tak, że nigdzie nie wyjadę. Zmobilizował mnie też trochę Mikołaj, który zaproponował, że chciałby się przejechać. Więc nie ma co, godzina 21 i lecimy na szybką trasę do Dobrzycy. Zrobiło się już cholernie zimno i trzeba przyznać, że wieczorna aura przypomina już mocno jesień. Szybka rundka i do domu. Wyjazd zaliczony.


Szybka pauza w Dobrzycy
Szybka pauza w Dobrzycy © tomstar


  • DST 179.79km
  • Czas 07:54
  • VAVG 22.76km/h
  • VMAX 45.89km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 4602kcal
  • Podjazdy 1076m
  • Sprzęt Giant Roam 2 Disc
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wypad ekipą do Kórnika

Sobota, 5 lipca 2014 · dodano: 05.07.2014 | Komentarze 5

Na ten wyjazd szykowaliśmy się już od jakiś trzech tygodni. Trzeba było zgrać terminy tak aby pojechało nas jak najwięcej. Chętnych było sześciu, w tym Grzegorz i Gajor zaczynający dopiero zabawę z rowerem. Umawiamy się na 6 rano na rynku w Pleszewie. Startujemy do Czermina, tam dołącza do nas Wojtuś. Kierujemy się na Żerków, po drodze jednak mała korekta trasy i nadkładając trochę jedziemy na inny niż wcześniej ustalony prom. Tempo mamy bardzo dobre, bo utrzymuje się ono przez całą drogę na poziomie około 27km/h. Przebijamy się przez Warte i dalej kierujemy się na Krzykosy żeby przeciąć trasę na Poznań. Pogoda bardzo dobra, słaby wiatr i chmury zasłaniające słońce. Do Kórnika dojeżdżamy chwile po 10. Najpierw śniadanie, trzeba coś konkretnego wciągnąć, bo po drodze stacji żadnej nie było. Około godzinki przerwy, posiłek w McDonaldzie i lecimy do Zamku. Tam mała przerwa, kilka zdjęć i wracamy do domu. Tempo nam trochę spadło, ponieważ chłopaki zaczynali czuć powoli zmęczenie. Ale jak dla mnie wielki szacun dla Grzegorza i Gajora, którzy rzucili się na głęboką wodę i od razu zaatakowali tak duży dystans. Wiaterek trochę się wzmógł, robiliśmy troszkę więcej przerw, ale kilometry uciekały nam ładnie. Z powrotem mieliśmy pojechać trochę krótszą drogą, ale okazało się, że prom w soboty pływa tylko do godziny 10, więc z przymusu musieliśmy wrócić tą samą drogą. Zahaczyliśmy jeszcze o Śmiełów i Żerków i powoli kierowaliśmy się do Pleszewa. Z planowanych 150km zrobiło się nam 180km. Zmęczenie dało się we znaki wszystkim, ale ogromny podziw za siłę woli i odwagę. Wyjazd świetny w naprawdę świetnym towarzystwie. Oby takich jak najwięcej.



Rynek Pleszew 6 rano
Rynek Pleszew 6 rano © tomstar
W Czerminie dołącza do nas Wojtuś
W Czerminie dołącza do nas Wojtuś © tomstar
Przeprawa promem niedaleko Żerkowa
Przeprawa promem niedaleko Żerkowa © tomstar
Prom na Warcie
Prom na Warcie © tomstar
Prom na Warcie
Prom na Warcie © tomstar
Pauza w Krzykosach
Pauza w Krzykosach © tomstar
Pauza w Zaniemyślu
Pauza w Zaniemyślu © tomstar
Śniadanie w Kórniku
Śniadanie w Kórniku © tomstar
Pokazówka
Pokazówka © tomstar
Zamek w Kórniku
Zamek w Kórniku © tomstar
Pauza w Krzykosach w drodze powrotnej
Pauza w Krzykosach w drodze powrotnej © tomstar
Ja też chce być na zdjęciu
Ja też chce być na zdjęciu © tomstar
Gajor zmarł :)
Gajor zmarł :) © tomstar
Prom na powrocie
Prom na powrocie © tomstar
Rowerki nad Wartą
Rowerki nad Wartą © tomstar
Pałac w Śmiełowie
Pałac w Śmiełowie © tomstar
Punkt Widokowy na Śmiełów i okolice
Punkt Widokowy na Śmiełów i okolice © tomstar
Pożegnalna fotka przy wjeździe na Pleszew
Pożegnalna fotka przy wjeździe na Pleszew © tomstar


  • DST 38.49km
  • Czas 01:34
  • VAVG 24.57km/h
  • VMAX 39.96km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 1050kcal
  • Podjazdy 137m
  • Sprzęt Giant Roam 2 Disc
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dziewiczy kurs Gianta

Piątek, 20 czerwca 2014 · dodano: 20.06.2014 | Komentarze 2

Nadszedł ten czas, że udało się zmienić rower. Merida poszła do kumpla i dzięki temu mogłem kupić nowy rowerek, wreszcie taki jaki chciałem. Pierwotnie miała być Merida Crossway 100, ale ze względu na braki w magazynach wybór padł na Gianta. Chciałem mieć crossa, bo już czasem brakowało przełożeń i prędkości na trasie gdy jechałem Meridą. Nie mogło obejść się bez testów. Namówiłem Mikołaja do towarzystwa i polecieliśmy. Standardzik dookoła miasta. Jechało się świetnie, klucze w plecaku do korygowania ustawień. Trzy razy zmieniałem wysokość siodełka, ale teraz jest ok. Kilka rzeczy muszę jeszcze dokręcić i będzie śmigać. Już od dawna marzyłem o crossowym rowerze. W końcu się udało.


Nowy Giant Roam 2
Nowy Giant Roam 2 © tomstar
Przerwa w Czerminie
Przerwa w Czerminie © tomstar



  • DST 27.89km
  • Czas 01:13
  • VAVG 22.92km/h
  • VMAX 38.44km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 724kcal
  • Podjazdy 95m
  • Sprzęt Merida Matts TFS 100-V
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ekipa na start

Niedziela, 25 maja 2014 · dodano: 25.05.2014 | Komentarze 0

No, dziś mała niespodzianka. Trochę spontaniczny wyjazd, bo raczej mi się nie chciało, ale Miłosz mnie namówił. Stawiam się na starcie, a tam także Mikołaj. W takiej paczce aż miło się jeździ. Spokojnie bujamy się tylko dookoła miasta. Pogoda wyśmienita. Jechało się na prawdę rewelacyjnie.

Ekipa na piewszym postoju
Ekipa na piewszym postoju © tomstar
Trochę rozmazani :)
Trochę rozmazani :) © tomstar