Info

avatar


Mam na imię Tomek vel tomstar opisuję tutaj moje duże, średnie i mniejsze wyjazdy rowerowe. Jeżeli chcesz mi potowarzyszyć zapraszam do lektury i komentarzy. Pochodzę z Pleszewa, nie za dużej miejscowości w Wielkopolsce niedaleko Kalisza i Jarocina. Jeżdżę przede wszystkim po asfalcie, a wyjazdy traktuję jako wycieczkę i przygodę. Towarzyszy mi mój Giant, a w trasy staram się wyjeżdżać z przyjaciółmi.


Przejechałem już: 63213.04 kilometrów
W tym w terenie: 604.00
Moja średnia prędkość: 26.30 km/h .
Więcej o mnie.

DODAJ WPIS
PROFIL
WYLOGUJ
KANAŁ RSS

WYSZUKAJ NA BLOGU TOMSTAR

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl


Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2023

Dystans całkowity:1348.13 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:48:01
Średnia prędkość:28.08 km/h
Maksymalna prędkość:51.90 km/h
Suma podjazdów:5169 m
Suma kalorii:22988 kcal
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:103.70 km i 3h 41m
Więcej statystyk
  • DST 106.22km
  • Czas 03:50
  • VAVG 27.71km/h
  • VMAX 47.52km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 1842kcal
  • Podjazdy 482m
  • Sprzęt Giant Contend SL 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Urlopowo

Czwartek, 4 maja 2023 · dodano: 04.05.2023 | Komentarze 0

Zrobiłem sobie przedłuchę po majówce i mam jeszcze dwa dni wolnego. Pogoda jest dzisiaj fantastyczna, więc nie może być inaczej niż wyjazd na 100km. Jadę o 9 rano. Jest cieplutko, bez wiatru i słonecznie. Jadę dużym kółeczkiem dookoła Kalisza. Spokojnie i bez spiny. Po wczorajszym wyjeździe jestem troszkę zmęczony. W połowie drogi robię sobie małą pauzę. Potem lecę dalej do domu. Objeżdżam Kalisz przez Skalmierzyce i boczkami wracam do domu. O 13:30 jestem w domu.


Trasa na Tłokinie
Trasa na Tłokinie © tomstar
Pauza za Kaliszem
Pauza za Kaliszem © tomstar
A taki sobie potoczek
A taki sobie potoczek © tomstar
Selfik na porwocie
Selfik na porwocie © tomstar

  • DST 122.43km
  • Czas 04:11
  • VAVG 29.27km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Kalorie 2042kcal
  • Podjazdy 308m
  • Sprzęt Giant Contend SL 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bardzo przyjemny wyjazd

Środa, 3 maja 2023 · dodano: 03.05.2023 | Komentarze 0

Wczoraj zrobiliśmy sobie dzień odpoczynku. Mocno wiało, a przede wszystkim miało padać. Od rana rzeczywiście padał deszcz, ale bardzo szybko przestał i zrobiło się sucho. Ale nie ma co ryzykować. Lepiej odpocząć i przy pewnych warunkach pojechać dziś. Dziś zatem wiaterek słaby, słoneczko za chmurami i zadziwiająco chłodno. Nawet w bluzie czasem było tak sobie. Jedziemy na Zagórów, bo tak mamy wiatr. Ale tym razem Baka wyznacza inne boczki, bo nasz standardowy powrót jest w remoncie i duży kawałem drogi jest rozkopany. Lecimy prosto na Zagórów, potem troszkę kluczymy wzdłuż autostrady i boczkami wracamy. Jechało się bardzo dobrze. Dzień pauzy zrobił swoje i czułem się bardzo dobrze.


Droga do Zagórowa
Droga do Zagórowa © tomstar
Selfik
Selfik © tomstar
Boczki za Lądem
Boczki za Lądem © tomstar
W trasie
W trasie © tomstar

  • DST 125.00km
  • Czas 04:25
  • VAVG 28.30km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 2099kcal
  • Podjazdy 582m
  • Sprzęt Giant Contend SL 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kobyla Gora

Poniedziałek, 1 maja 2023 · dodano: 01.05.2023 | Komentarze 0

Wczoraj wpadł nam do głowy pomysł, żeby pojechać na Kobylą Górę, Wiaterek mamy północny, więc będzie to bardzo dobry kierunek. Niestety, żeby dojechać na szczyt i wrócić do domu to spokojnie wyjdzie ponad 200km. Wymyśliliśmy więc, żeby pojechać autem do Odolanowa i zaoszczędzić 100km, a wyjazd zacząć właśnie stamtąd. Dzięki temu możemy pojechać dalej i zwiedzić nowe miejsca. Wyjeżdżamy o 8, o 9 jesteśmy w Odolanowie. Małe szykowanko i w trasę. Niestety wieje dość mocny wiatr i do Kobylej Góry jedzie się dość ciężko. Na szczęście wszystko wynagradzają nam podjazdy i widoczki na szczycie. Chwilę odpoczywamy na górze i jedziemy dalej. Bardzo szerokim łukiem objeżdżamy Kępno. Szukamy bocznych dróżek, spokojny i wąskich tras przez lasy i wioski. Jest pięknie i spokojnie, jedzie się bardzo przyjemnie. Po drodze robimy jeszcze jedną pauzę i przez Ostrzeszów wracamy. Z Ostrzeszowa mamy już wiatr w plecy, nowy asfalt, więc docisnęliśmy i ostatnie 25km ciśniemy na maksa. Dzięki temu podbijamy średnią z wyjazdu o 2km/h. Na koniec wyszedł dobry interwał. Wyjazd super i wpadło przy okazji kilka nowych gmin.


Szykowanie w Odolanowie
Szykowanie w Odolanowie © tomstar
Kobyla Góra
Kobyla Góra © tomstar
Widoczek
Widoczek © tomstar
Rowerki na Kobylej Górze
Rowerki na Kobylej Górze © tomstar
Droga
Droga © tomstar
Selfik
Selfik © tomstar
Podjazd przed Ostrzeszowem
Podjazd przed Ostrzeszowem © tomstar
Selfik
Selfik © tomstar
Rynek w Ostrzeszowie
Rynek w Ostrzeszowie © tomstar
Kategoria |50-100KM|, Z BAKĄ|