Info

avatar


Mam na imię Tomek vel tomstar opisuję tutaj moje duże, średnie i mniejsze wyjazdy rowerowe. Jeżeli chcesz mi potowarzyszyć zapraszam do lektury i komentarzy. Pochodzę z Pleszewa, nie za dużej miejscowości w Wielkopolsce niedaleko Kalisza i Jarocina. Jeżdżę przede wszystkim po asfalcie, a wyjazdy traktuję jako wycieczkę i przygodę. Towarzyszy mi mój Giant, a w trasy staram się wyjeżdżać z przyjaciółmi.


Przejechałem już: 63213.04 kilometrów
W tym w terenie: 604.00
Moja średnia prędkość: 26.30 km/h .
Więcej o mnie.

DODAJ WPIS
PROFIL
WYLOGUJ
KANAŁ RSS

WYSZUKAJ NA BLOGU TOMSTAR

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl


Archiwum bloga

  • DST 80.00km
  • Czas 03:33
  • VAVG 22.54km/h
  • VMAX 42.08km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 2043kcal
  • Podjazdy 447m
  • Sprzęt Merida Matts TFS 100-V
  • Aktywność Jazda na rowerze

Podpatrzeć zawodowców - MTB Żerków

Sobota, 6 lipca 2013 · dodano: 06.07.2013 | Komentarze 5

Dziś w Żerkowie odbywały się Mistrzostwa Polski MTB. Postanowiliśmy z kolegami skoczyć zobaczyć jak jeżdżą zawodowcy. Nigdy nie miałem okazji nawet być na takich zawodach, więc z przyjemnością się tam wybrałem. Sebleg mówił, że skoro już tam będę żeby wystartować, ale nie czułem się na siłach, jeszcze za wcześnie. A kiedy dojechaliśmy na miejsce upewniłem się w swojej decyzji :) Najpierw trzeba trochę potrenować, a dopiero potem rzucać się na głęboką wodę. Poznałem kilka twarzy z Bikestats :) wszyscy na linii startu.
Miałem to nieszczęście złapać na zdjęciu wypadek, który wyglądał dość poważnie. Chyba to była dziewczyna, która na zjeździe groźnie się wywróciła. Nie podnosiła się i długo leżała. Ratownicy znieśli ją z trasy, przyjechały nosze i długo ją opatrywali. Wyglądało to na prawdę bardzo nieprzyjemnie. Mam nadzieje, że nic jej się poważnego nie stało.
Wracając wykręciliśmy trochę dookoła, nieplanowaną trasą. Małe lody na rynku w Żerkowie, Jarocin i Dobrzyca. Pogoda dopisała, a emocje zostały. Pewnie już niedługo i ja stanę na linii startu, oby i na linii mety :)




















Komentarze
romulus83
| 21:51 niedziela, 7 lipca 2013 | linkuj Musiała być jeszcze jedna trasa. Ja wczoraj spotkałem zawodników w Dębnie przy tunelu kolejowym. Jechali zjazdem od Bieździadowa. Pod tym tunelem rozmawiałem z policjantem, który zabezpieczał drogę w tym miejscu.
tomstar
| 20:57 niedziela, 7 lipca 2013 | linkuj wypadek był na zjeździe po pierwszym okrążeniu przed samą metą/startem, koło tej kamiennej rzezi...
sebleg
| 17:56 niedziela, 7 lipca 2013 | linkuj Tomuś gdzie ten wypadek ?
A trasę macie tu :
http://www.mtb2013.pl/sub,pl,trasazawody.html
romulus83
| 11:17 niedziela, 7 lipca 2013 | linkuj Dobrze było znaleźć trasę zawodów, żeby nią przejechać w ramach treningu. Fragment trasy jest mi dobrze znany z wypadów na Wał Żerkowski.
kjdomel52
| 13:57 sobota, 6 lipca 2013 | linkuj Fajnie się bawiliście i tak trzymać.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa aznie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]