Info

avatar


Mam na imię Tomek vel tomstar opisuję tutaj moje duże, średnie i mniejsze wyjazdy rowerowe. Jeżeli chcesz mi potowarzyszyć zapraszam do lektury i komentarzy. Pochodzę z Pleszewa, nie za dużej miejscowości w Wielkopolsce niedaleko Kalisza i Jarocina. Jeżdżę przede wszystkim po asfalcie, a wyjazdy traktuję jako wycieczkę i przygodę. Towarzyszy mi mój Giant, a w trasy staram się wyjeżdżać z przyjaciółmi.


Przejechałem już: 58936.29 kilometrów
W tym w terenie: 604.00
Moja średnia prędkość: 26.12 km/h .
Więcej o mnie.

DODAJ WPIS
PROFIL
WYLOGUJ
KANAŁ RSS

WYSZUKAJ NA BLOGU TOMSTAR

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl


Archiwum bloga

  • DST 92.68km
  • Czas 03:12
  • VAVG 28.96km/h
  • VMAX 49.49km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 1984kcal
  • Podjazdy 421m
  • Sprzęt Giant Contend SL 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Spokojny wyjazd

Czwartek, 13 czerwca 2019 · dodano: 13.06.2019 | Komentarze 1

Miałem bardzo aktywny weekend, tym razem nie rowerowo, po za tym odwiedził nas teściu, który wyjechał w środę, tak więc dopiero dziś miałem czas i chęci na mały wyjazd. W końcu zrobiło się troszkę chłodniej i nie ma takiego wiatru. Robię sobie kółeczko na Żerków. Miałem jechać znowu na górkę na trening, jednak coś mi zaczęło pukać w widelcu i postanowiłem skoczyć do szwagra na kontrol. Wykręciłem więc z Żerkowa na Dobieszczyznę i przez Kotlin wróciłem do Dobrzycy. Przejrzeliśmy rower, ale jak to zazwyczaj bywa nic nie pukało podczas sprawdzianu. Pojechałem więc do domu, ale po powrocie rozkręciłem stery i przednie koło, wyczyściłem i nasmarowałem, zgodnie z zaleceniami szwagra. Zobaczymy jak maszyna będzie się spisywać jutro. Nie lubię jak mi coś cyka czy puka. Najgorsza możliwa usterka "coś mi puka" i weź to teraz zdiagnozuj, jak puka nieregularnie i czasami przez dłuższy czas jest cisza. Nic nie poradzę, zobaczę jutro.


Na pauzie za Żerkowem
Na pauzie za Żerkowem © tomstar
Kategoria |50-100KM|, SAMOTNIE|



Komentarze
Gość | 14:13 czwartek, 13 czerwca 2019 | linkuj Że Ci się chciało stery rozkręcać. Łożyska były O.K. na 100%.

Stawiam na za małą przerwę między magnesem i czujnikiem licznika. Koło pracuje pod obciążeniem i czasem magnes dotknie czujnika, lekkie puknięcie rezonuje w karbonowym widle i masz Swoje "nieregularne pukanie".

Że zacytuję klasyka: "jeździć, obserwować". :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa cyopr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]