Info

avatar


Mam na imię Tomek vel tomstar opisuję tutaj moje duże, średnie i mniejsze wyjazdy rowerowe. Jeżeli chcesz mi potowarzyszyć zapraszam do lektury i komentarzy. Pochodzę z Pleszewa, nie za dużej miejscowości w Wielkopolsce niedaleko Kalisza i Jarocina. Jeżdżę przede wszystkim po asfalcie, a wyjazdy traktuję jako wycieczkę i przygodę. Towarzyszy mi mój Giant, a w trasy staram się wyjeżdżać z przyjaciółmi.


Przejechałem już: 63213.04 kilometrów
W tym w terenie: 604.00
Moja średnia prędkość: 26.30 km/h .
Więcej o mnie.

DODAJ WPIS
PROFIL
WYLOGUJ
KANAŁ RSS

WYSZUKAJ NA BLOGU TOMSTAR

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl


Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2013

Dystans całkowity:503.68 km (w terenie 34.00 km; 6.75%)
Czas w ruchu:21:37
Średnia prędkość:23.30 km/h
Maksymalna prędkość:57.63 km/h
Suma podjazdów:2134 m
Suma kalorii:13477 kcal
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:41.97 km i 1h 48m
Więcej statystyk
  • DST 99.00km
  • Czas 04:09
  • VAVG 23.86km/h
  • VMAX 39.64km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 2626kcal
  • Podjazdy 352m
  • Sprzęt Merida Matts TFS 100-V
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pyzdry - Zagórów - Pleszew

Sobota, 7 września 2013 · dodano: 07.09.2013 | Komentarze 1

Zimno i to cholernie zimno. O godzinie 6 rano nic nie zachęca do jazdy. Chociaż wiem, że za dwie, trzy godziny będzie już ciepło. Na termometrze zaledwie 8 stopni. Nie ma chmur, nie ma wiatru, ale noce są tak zimne, że poranki dają o sobie znać. Przejeżdżam zaledwie 8km i wbijam na stacje na kawę, inaczej nie dałbym rady :) Trochę się rozgrzałem i jadę dalej. Z każdą minutą na szczęście robi się cieplej. Dojechałem bokami do Pyzdr. Bardzo ładne, małe miasto leżące na wodnym szlaku kajakowym na Warcie. Gdy byłem na przystani akurat przyjechała ekipa szykująca się na spływ. Potem do Zagórowa i stamtąd już do domu. Na ostatnią godzinę jazdy dołączył do mnie kolega - wiatr, który był ze mną aż do końca. Czy u was też tak cały czas wieje, bo u nas można powiedzieć, że prawie od miesiąca przy każdym wyjeździe towarzyszy mi wiatr. Dla odmiany wolałbym raz zmoknąć :)


Poranna mgła © tomstar

Kapliczka przy drodze w Prusinowie © tomstar

Most na rzece Warcie w Lisewie © tomstar

Kościół w Pyzdrach © tomstar

U stóp kościoła w Pyzdrach © tomstar

Przystań kajakowa w Pyzdrach © tomstar

Rzeka Warta © tomstar

Odpoczynek w Pyzdrach © tomstar

Panorama Pyzdr © tomstar

Pauza w Zagórowie © tomstar
Kategoria |50-100KM|, SAMOTNIE|


  • DST 56.00km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:17
  • VAVG 24.53km/h
  • VMAX 36.25km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 1515kcal
  • Podjazdy 209m
  • Sprzęt Merida Matts TFS 100-V
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocny wypad za miasto

Środa, 4 września 2013 · dodano: 04.09.2013 | Komentarze 0

No, w końcu się udało. To mój dopiero pierwszy wyjazd we wrześniu. Troszkę słaby ten początek miesiąca, ale naprawdę do tej pory nie było pogody na wyjazd. Dopiero dziś stosunkowo uspokoił się wiatr i znalazłem małą chwile na wypad. Pojechaliśmy razem z Miłoszem standardową trasą. Choć wygląda ona całkowicie inaczej nocą. O 21 już praktycznie jest ciemno, a tym bardziej w lesie. Ogólnie dziś bardzo ciepły wieczór i jechało się wyśmienicie, chociaż oczy trzeba by mieć dookoła głowy, bo samobójców jeżdżących bez świateł pełno. Teraz czas w weekend nadrobić straty, bo podobno ma być ładnie.


Widoczek za Grodziskiem © tomstar

Mały postój w Gołuchowie na tle Dino :) © tomstar